Teraz jest 23 lis 2024, o 21:17

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 3 lip 2012, o 18:21 
Sensei napisał(a):
http://miedziowe.pl/content/view/57913/78/

Chodzi o ten wypadek?


dokladnie chodzi o to


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 3 lip 2012, o 19:15 
Offline
kursant

Dołączył(a): 13 kwi 2012, o 21:13
Posty: 219
Sprzęt: litr
Imie: aaa
Lokalizacja: lu
ale gafę strzeliłem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 9 lip 2012, o 23:17 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 1 lis 2011, o 19:31
Posty: 39
Sprzęt: R6
Imie: Emil
Lokalizacja: Lbn
2 maj 2012 Słoneczny dzień, wymieniłem zębatkę w DT125r, no i od razu na przejażdżkę do nieopodal położonego lasku, ( od domu mam około 1km-droga o malutkim natężeniu ruchu-jak to na wsi)
Pojeździłem, sprawdziłem zębatkę-test zaliczony, wracam do domu...

Po drodze ok 0, 5 km przed moim domem z naprzeciwka nadjeżdżający kierowca auta osobowego, niezauważający mnie nagle skręcił w swoją posesje wymuszając mi pierwszeństwo, co skutkowało praktycznie zderzeniem czołowym (próbowałem uciekać do pobocza-przednie kolo prawie przeszło obok auta, lecz reszta już nie)

Uderzenie było na tyle mocne, ze zostałem wyrzucony ok 15 metrów, motocykl zaraz po zderzeniu znalazł się na metalowym grubym ogrodzeniu posesji, ja miałem dużo szczęścia/w nieszczęściu ze przefrunołem ok 1,5 metra od ogrodzenia-bo przy spotkaniu z ogrodzeniem prawdopodobnie wytraciłbym za szybko prędkość co zapewne skończyło by się dużo gorzej)

Kierowca był zapatrzony w swoja automatyczna bramę :evil:

Najgorsze jest to ze wyjechałem bez kombinezonu :| Jedynie co miałem na sobie to spodenki i buty-które również gdzieś dalej poleciały... (bez kasku)

Skutki wypadku:
Złamana lewa noga (5 kość śródstopia)
Uraz stawu skokowego w lewej stopie.
Stłuczenia kolan, prawej stopy
Uszkodzenia wewnętrzne
Dyskordancja kręgosłupa
Stłuczony rozbity nadgarstek
ogólne potłuczenia
Po całości poobdzierany
Twarz/głowa cala ;)
EDIT Doszła platyna w nodze... :evil:

Obrazek

Obrazek

Było złe, jest coraz lepiej :)


Motor to wrak, kierownice przy wyrzuceniu mnie przekręciło o 180 stopni, rama jest przekoszona w kilka stron itp... Silnik tez oberwał, ogólnie nie do naprawy...


Ostatnio edytowano 24 lip 2012, o 10:38 przez Emil, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 23 lip 2012, o 00:16 
No to sobie dzisiaj polatalem :lol: Odrazu sie tlumacze, dobrze wiem co zjebalem.
Po pierwsze, zlapalem gume jak wracalem z wczasow z norwegii wiec zalozylem praktycznie kompletnie zuzyta opone na tyl, byle zeby trzymala powietrze...
Po drugie, przez dwie ostatnie noce robilem po 13 godzin i ledwo co spalem, bylem mega zmeczony i za bardzo nie kontaktowalem.... po trzecie, w wyniku dwoch pierwszych ponktow, jak mi kolo zablokowalo podczas redukcji spanikowalem i patrzylem tam gdzie nie trzeba. Kompletnie zapomnialem o przeciw skrecie i wszystkim o czym do tej pory sie uczylem. Mysle ze gdyby nie zmeczenie nie pisal bym tego posta. Jechalem w jeansach i kurtce motocyklowej. Jedyne zniszczenia na ciele to tyle ze mnie lewa stopa boli. jesli chodzi o moto to tez raczej kosmetyka oprocz wygietego stelaza tylniego. Ogulnie mam mega banana na ryju od gleby, mam w dupie moto, dziwie sie ze nie polamalem sie, moto przeszlifowalo kawalek opierajac caly swoj ciezar na mojej lewej stopie w normalnych butach...
Koniec pierdolenia, macie filmik zebyscie sie mieli z czego posmaic :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=j0IWkFngnXs


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 23 lip 2012, o 05:08 
Offline
pochłaniacz winkli
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 kwi 2011, o 18:01
Posty: 792
Sprzęt: beemwu
Imie: faker
Lokalizacja: OGL
co wy to wyprawiacie z tymi motorami

_________________
Faker znowu nadaje


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 23 lip 2012, o 07:40 
co by nie bylo dobrze ze tylko tak sie skonczylo...mimo to szkoda moto,widac ze tyl ci odjechal ;)


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 23 lip 2012, o 22:07 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 cze 2011, o 20:22
Posty: 5417
Lokalizacja: ʍoʞɐɹʞ ________ Niepołomice
Sprzęt: RN23
Imie: MIŚ
Lokalizacja: MałoPOLSKA
gdybym miał kamere bo bym chyba nagrał długometrażowy film pod tytułem "jakim cudem żyje" ... tyle miałem sytuacji trudnych.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 23 lip 2012, o 23:21 
ja ostatnio bym sie wylozyl przy 230km nie powiem nie wiem jak udalo sie wyprowadzic moto,uratowalo mnie to ze zajebiscie mocno trzymalem kiere..po tej akcji troche zbastowalem, ze wzgledu ze mam 2 malych dzieci staram sie nie przekraczac 200km ;) no ale coz predkosc uzaleznia...


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 24 lip 2012, o 05:35 
Offline
kursant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 lut 2010, o 15:01
Posty: 261
Lokalizacja: Chorzów
Sprzęt: ciekłe srebro ;)
Imie: Artur
cychu napisał(a):
ze wzgledu ze mam 2 malych dzieci staram sie nie przekraczac 200km ;)


haha dobre dobre ;D
"ide pojezdzic - prosze cie uwazaj na siebie - no pewnie, wiesz ze nie przekraczam 200 - a to wporzadku, od razu jestem spokojniejsza" :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Nasze gleby, szlify, upadki...
PostNapisane: 24 lip 2012, o 10:28 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 1 lis 2011, o 19:31
Posty: 39
Sprzęt: R6
Imie: Emil
Lokalizacja: Lbn
Miałeś mega farta, bo drzewek tam było troszkę no i sam zakręt...
Myślę ze w takiej sytuacji człowiek nie ma czasu na podejmowanie zbyt wielu decyzji... No ale jak widać wszystko się dobrze ułożyło, i wybrnąłeś z tego bez większych obrażeń... :krol:

A ja kiedy już po moim wypadku w miarę mozliwosci zaczołem składać swoja r6 po ogólnej modernizacji która już była na tym etapie:
Obrazek
To dowiedziałem się że od mojego wypadku złamanie V kości śródstopia nadal się nie zrosło i tak oto w prezencie szpital wypożyczył mi na jakiś czas trochę platyny :x
Obrazek
No i tak oto właśnie wygląda mój sezon :evil:
Obrazek
Pozdro...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1