dokładnie na zegarach możesz sobie ustawić tylko przy jakich obrotach zapala się światło lampki i rodzaj czy świeci ciągle czy miga itp , ustawiasz to w tym samym miejscu co jasność podświetlenia zegarów .
PS " Nie ma opierdalania sie " czyść ten czujnik
co do odczytów to tak ,nie masz błędów i historia błędów tez wyczyszczona jest

he, własnie wróciłem z garażu, czujnik wyczyszczony, popelniłem jeden błąd i po prostu załamka...... wyczyściłem go ale nie ustawilem chce zapalać a tu awaria- nie chce no ale wreszcie ustawiłem czujnik na 17,.... reasumując czujnik był czyściutki ale prysnąłem go wd-40 i przeczyścilem, obroty bez zmian delikatnie falują i muszę je trzymać lekko powyżej 1500, hmm także już nie wiem,... a jeśli chodzi o tą lampkę możesz mi objaśnić jak ją ustawić?? i jeszcze jedno pytanko czy na serwisie ustawią mi to odcięcie? aby cielo pod czerwonym polem??? tu nie chodzi o to że się nie zbiera, czy nie wchodzi na obroty, po prosty tnie prądem przy 12500 czasem dalej......

cholera już sam nie wiem co z twoimi obrotami :/ co do ustawień lampki to tu masz krok po kroku jasność zegarów i lampka http://www.youtube.com/watch?v=3drkcdxoGl0

dzięki za wszytskie rady, prób było wiele, więc oprę się o serwis...., zobaczymy co "fachowcy" powiedzą hehe

kurcze własnie przestawiłem lampkę, odpaliłem maszyne i co się okazało mój problem z wczesniejszym odcięciem przy 12500 znikł, r6 kreci pod czerwone pole tak jak ustawiłem, od razu włożyłem kask i wyleciałem, długo się nie cieszyłem gdyż zaczeło odcinać tak jak przedtem, ale zastanawia mnie że na biegu jałowym kreci tak jak ustawiłem,.. hmm może można coś jeszcze pokombinować z tym odcięciem? czy po prostu trzeba podjechać na serwis aby nową mapę wgrali??

jedz na ten serwis bo samemu tracisz czas a czas to pieniadz a serwis tak jak juz pisalem wbrew pozorom nie jest az taki drogi9samo podpiecie pod kompa)