R6 do oceny (2003-2004)

Mad666

zielonka094 napisał(a):

1: Brakuje tylko naklejek na zadupku po obu stronach z napisem r6. Ciekawe jaki przebieg ma. Dużo dodatków jest. Jeżeli silnik igła to negocjować i brać

http://grafnet.eu/upload/r6_2003_zolty.jpg
2: Daruj sobie ją. Malowany pług, owiewka prawa i lewa, czasza, a do tego jest klejona. Nakładka pasażera odstaje-chyba, że nie jest dociśnięta. Napisy "deltabox III" powinny być przy pługu, a są pod czaszą.
3: Wydaje się, że jest wszystko ok, ale zdjęcia są słabej jakości.
http://grafnet.eu/upload/2004_r6_srebrny.jpg

e co tam przecież powiedział kobicie że nie bity i nie malowany oryginalny lakier
to widzicie że **************** tylko patrzy jaki piekny żółty i że wygląd najwazniejszy,
niech jedzie, niech dyma 300 km i nawet nich kupi ale potem niech nie płacze.

dudus

zielonka094 napisał(a):

1: Brakuje tylko naklejek na zadupku po obu stronach z napisem r6. Ciekawe jaki przebieg ma. Dużo dodatków jest. Jeżeli silnik igła to negocjować i brać

brakuje napisu r6 z przodu na czaszy.

nfs

No właśnie sprzedasz moto a potem co dalej?Niby allegro pełne a jak jeździsz oglądasz to ja pier...
Mój kolega tak kupił a na wiosnę jeden ogień dwa luz? dwa luz? no 3 jest.

Jula

Mad666 napisał(a):

e co tam przecież powiedział kobicie że nie bity i nie malowany oryginalny lakier
to widzicie że **************** tylko patrzy jaki piekny żółty i że wygląd najwazniejszy,
niech jedzie, niech dyma 300 km i nawet nich kupi ale potem niech nie płacze.

Trochę luzu proszę Panie Administratorze*.. Pytam o radę, myślałam, że od tego jest forum.. Nie rozumiem, powiedziałam że mam gdzieś wasze rady czy że "i tak ją kupię" ? nie spinaj się tak, bo w takim tempie to osiwiejesz raz-dwa :krol:

Mad666

no to dobra
P.S.
ja już jestem siwy

marcinrednose

Jula napisał(a):

Mad666 napisał(a):

e co tam przecież powiedział kobicie że nie bity i nie malowany oryginalny lakier
to widzicie że **************** tylko patrzy jaki piekny żółty i że wygląd najwazniejszy,
niech jedzie, niech dyma 300 km i nawet nich kupi ale potem niech nie płacze.

Trochę luzu proszę Panie Administratorze*.. Pytam o radę, myślałam, że od tego jest forum.. Nie rozumiem, powiedziałam że mam gdzieś wasze rady czy że "i tak ją kupię" ? nie spinaj się tak, bo w takim tempie to osiwiejesz raz-dwa :krol:

No luzu to już dawno nie ma na forum, ale smutna prawda jest taka że nie jest łatwo kupić motur.
Ja jestem wyjątkiem. RJ05 kupiłem z allegro był to pierwszy który oglądałem i okazała się igła jakich mało. Nawet na wymianie płynów itd mówili że trafiłem mega zadbany sprzęt i chcieli brać

RJ15 kupiłem z forum i wszystko wskazuje że będę równie zadowolony co z RJ05.Oczywiście pojechałem i przyjechałem na kołach. Też pierwszy i jedyny moto który oglądałem.

nfs

marcinrednose napisał(a):

Jula napisał(a):

Mad666 napisał(a):

Ja jestem wyjątkiem. RJ05 kupiłem z allegro był to pierwszy który oglądałem i okazała się igła jakich mało.

Mi się tez wydawało jak kupiłem pierwszy że to igła.Przy drugim trzecim zaczynasz dopiero coś widzieć.
Dobrze pospawanej i pomalowanej ramy tez nie odróżnisz.W dodatku rozmawiałem z chłopakami o tzw laserowym pomiarze ramy i się śmiali z tego.
Czasami lepiej mniej słyszeć/widzieć co polak potrafi.

marcinrednose

To była igła. Wiele osób które ją widziało bylo w szoku że moto z tego rocznika wyglądało tak jak wyglądało. Koleś który po nią przyjechał jak sprzedawałem nawet nie próbował negocjować ceny.
Prawda jest taka że wiele osób bardzo doba o swoje sprzęty i oni też sprzedają na allegro, czy olx.
To że motor z 2003 czy 2004 roku nie ma naklejki to śmiech. Śmiem twierdzić, że kto nie wyglebił ten nie jeździł.

Edit: Po RJ05 jechałem z mechanikiem motocyklistą, który miał tyle sprzętów co połowa ludzi z tego forum razem wziętych

Jasne że wszystkiego nie sprawdzisz, ale twierdzenie że na allegro jest tylko złom to nie jest prawda. Bicie piany o owiewki, gdzie mogły być malowane po głupim szlifie to przesada. Jasne, że trzeba być wybrednym i robić pierwsze sortowanie po fotach z aukcji, ale "wizji lokalnej" się nie uniknie.

Wg mnie dobra zasada - unikaj handlarzy i spróbuj wyczuć czy kupujesz od pasjonata. Potem reszta.

Jula

marcinrednose napisał(a):

To była igła. Wiele osób które ją widziało bylo w szoku że moto z tego rocznika wyglądało tak jak wyglądało. Koleś który po nią przyjechał jak sprzedawałem nawet nie próbował negocjować ceny.
Prawda jest taka że wiele osób bardzo doba o swoje sprzęty i oni też sprzedają na allegro, czy olx.
To że motor z 2003 czy 2004 roku nie ma naklejki to śmiech. Śmiem twierdzić, że kto nie wyglebił ten nie jeździł.

Mądre słowa, ale żeby ocenić czy motor jest ok czy nie, to najlepiej go zobaczyć.. a jeszcze lepiej się na nim przejechać.. o co w lutym trochę trudno :mrgreen:

No ja też uważam, że ponad 10cio letni motocykl nie może być w stanie "igła".. no litości, jeszcze plastikowy sport, który te owiewki ma kruche jak skorupka jajka (podobno R6 z tego słynie, że te plastiki to pękają szybko, w porównaniu na przykład z ninją zx6 z 2005 czy chociażby hondą).

R6 do oceny (2003-2004)

Kto przegląda forum