Co miałeś na myśli pisząc to

Miałem na myśli, że dobrze leży na głowie, nie kręci się jak niektóre kaski kiedy patrzysz w lewo prawo lub tył

Więc jak się kupuje kask to powinno się dobrać taki,żeby się nie kręcił i nie obracał... Ja miałem trzy kaski z różnych półek cenowych. Każdy z nich był idealnie dopasowany i głowa w nich nie latała...

no tak, to chyba oczywiste, ale niektóre kaski po dłuższym lub krótszym okresie, a w zasadzie materiał w środku staje się "wyleżany" i kask sie lubi poruszać nawet delikatnie góra/dół i boki, tego już mam troche i nie narzekam

Z tym się zgodzę,ale jakoś mi nic nie latało,może miałem je za krótko na bańce...

dlatego moim zdanie powinno sie kupować taki kask który przy pierwszym włożeniu wydaje nam sie lekko przyciasny zaznaczam lekko a poliki ściska jak u chomika, jak pojeździsz miesiac to potem się robi akurat:)

Dokładnie piciu,ja w xr1000 to papę mam konkretnie ściśniętą. Nawet jak się rozlezie kiedyś tam to poduchy wymienię i na nowo będzie git.

a powiedz mi kumplu faktycznie ten xr1000 to taka rewelacja jak wszyscy pisza? bo ja chyba jakoś bardziej bym do Araia w razie ewentualnej zmiany sie przychylał, jedyne ze xr1000 ma grafike ładniejsza chyba

XR1000 jest dobrym kaskiem. Lepszym jest XR1100,podobno wszystko dopieszczone i dopracowane, Trymix go wychwalał na forum z tego co pamiętam i się nim zachwycał...Ale gdy będę kupował następny kask,nie wiem kiedy to będzie,ale jak będę kupował to wchodzę do sklepu gdzie mają nocniki Arai'a

no to w tym momencie mnie przekonałeś definitywnie, widze jednak mamy podobne typy, zawsze bardziej na Araia patrzyłem ale zastanawiałem sie przez głosy wszystkich na korzysc Shoei ale teraz mam opinię faktyczna uzytkownik:)