Z góry sorki za wulgaryzmy
Ulicami małego rumuńskiego miasteczka ucieka marchewka, a za nią tabun wygłodniałych rumunów. Marchewka zwód w prawo, hop w uliczka, pościg za nią. Hop w lewo za rogiem, pogoń za nią ze śliną na ustach. Marchewka robi jeszcze pare uników i nagle wpada w podwórko, ślepa uliczka. W rogu podwórka stoi schabowy i pali szluga. Przerażona marchewka krzyczy:
-Kurwa, schaboszczak spierdalamy, goni mnie tabun wygłodniałych rumunów! Mówię Ci pryskamy bo po nas!
Na to schabowy ze stoickim spokojem, zaciągając się szlugiem:
-Pierdole, mnie tu nie znają..
W synagodze kontrola z urzedu skarbowego.
kontroler bardzo chce zagiac rabina i pyta
-a co robicie z niedopalonymi resztkami swiec?
-wszystko skrzetnie zbieramy i wysylamy do producenta i raz w roku przysylaja
nam swiece za darmo.
-aha..
po chwili namyslu
- a co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?
-wszystko skrzetnie zbieramy i wysylamy do piekarza, w zamian raz w roku
dostajemy bochenek chleba za darmo
-aa..
mysli mysli i
... w koncu
- a co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?
-wszystko skrzetnie zbieramy, wysylamy do Urzedu Skarbowego i raz w roku
przysylaja nam chuja na kontrole.
Jasiu wraca z przedszkola z ryjem podrapanym matka pyta :
- co sie stalo ???
- tanczylismy wokol choinki dzieci bylo malo a jodelka duza ..
Jeden kierowca pyta się drugiego jak mu się jeździ w takie upały. Tamten mu odpowiada
- Jest tak gorąco, że jak wysiądę z auta to muszę kopnąć oponę z całej siły.
No to ten pierwszy:
- Po co? Deformują się?
- Nieeee.... żeby mi się jaja od nogi odkleiły...
Przychodzi strasznie chuda kobieta do lekarza:
- bierze Pani jakieś tabletki na odchudzanie?
- no biorę bo co?
- no ile Panie ich bierze?
- no ile, ile!! tyle aż sie najem..