Teraz jest 10 maja 2024, o 05:13

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 4 wrz 2010, o 01:18 
Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę. Pierwsza mówi:
- Pani, ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone... straszne..
Na to druga:
- Pani, to jeszcze nic. Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły do ich windy, a słyszę:
- Jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi.
Pani …. - SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ! I do tego GORĄCE!

-----------------------------------------------------

Trzej mężczyźni opowiadają o narządach płciowych swoich żon i porównują je
do miast.
Pierwszy mówi:
- Wagina mojej żony jest jak Paryż - piękna, zachwyca zwłaszcza nocą.
Drugi mówi:
Wagina mojej żony jest jak Londyn - zawsze taka wilgotna.
Trzeci:
- A wagina mojej żony jest jak Kielce.
Zapadła cisza. Pozostali dwaj patrzą na niego pytająco, wreszcie jeden
nieśmiało się odzywa:
- Kielce? A właściwie, to co masz na myśli?
- No dziura... po prostu dziura...

-----------------------------------------------------

2 blondynki oglądają TV
- Patrz, Benedykt XVI
- A Kubica który?

------------------------------------------------------

Policjant po wypadku, do kierowcy auta, który walnął w drzewo i siedzi nieruchomo jak posąg, ale żyje:
- No widzi pan! Jak to dobrze, że zapiął pan pasy! Siedzi sobie pan tutaj nienaruszony, a pana żona - nie zapięła i teraz leży tam w krzakach… poharatana... z chujem w zębach...

------------------------------------------------------

Biegnie facet za odjeżdżającym z peronu pociągiem, macha rękami, krzyczy... W końcu pociąg znika powoli w oddali, zdyszany facet ciężko opada na ławkę. Podchodzi do niego kolejarz:
- Co, spóźnił się pan na pociąg?
- Nie ku**a, wyganiałem go z dworca!

--------------------------------------------------------

Wieczór, małżeństwo konsumuje swój związek. Po wszystkim leżą obok siebie, żona zachęca męża do kolejnej konsumpcji. On rzecze:
- Kochanie, daj mi chwilę odpoczynku, to dla mnie wysiłek, jakbym przebiegł 20 okrążeń na stadionie.
Żona:
- Jeszcze nie widziałam, żeby ktoś przebiegł 20 okrążeń w 1,5 minuty...

-----------------------------------------------------------

Arab i wielbład
Jedzie Arab na wielbłądzie przez pustynie widzi w oddali jadącego motocyklistę ubranego w skórzane spodnie kurtkę, zatrzymuje go i się pyta:
- Co robisz ze wcale nie jest ci gorąco mimo takiej wysokiej temperatury
Na to motocyklista:
- wiesz szybka jazda powiem wiatru tak działa ze robi się zimno.
Arab pomyślał po chwili wsiada na wielbłąda i raz, drugi, trzeci go batem, po jakimś czasie drogi wielbłąd pada
Arab podchodzi spoglądając na niego mówi:
- pi******ny zamarzł

-------------------------------------------------------------

Hrabiemu zachciało się seksu z hrabiną. Jako, że był już stary i było ciemno, za nic na świecie nie mógł ucelować we właściwe miejsce. Zawołał więc lokaja:
- Janie! Przyjdź z lampą!
Jan przyszedł, świeci, ale dalej nic.
- Janie, trzymaj bliżej...
Dalej nic się nie udawało.
- Janie, spróbuj może Ty...
Jan wszedł na hrabinę, a hrabia trzymał lampę. Jan trafił bez problemu i posuwa hrabinę aż miło. Na to hrabia:
- Widzisz ku**a! Tak się trzyma lampę!

---------------------------------------------------------------

Rodzice z synkiem wybrali się do cyrku. Kiedy tata poszedł po słodycze, na arenę wszedł słoń. Chłopiec wstał i wyciągając rękę krzyczy do mamy:
- Mamo, mamo, co to jest?
Zaskoczona matka odpowiada:
- To jest ogon słonia.
Ale synek krzyczy dalej:
Ale nie to, to takie pod spodem!
Zakłopotana matka odpowiada:
- Aaa, toooo... nic takiego.
Wraca tata, ale bez napoi, więc idzie po nie mama.
Synek wiesza się tacie na ramieniu i pyta co to jest, wskazując na słonia.
- To jest ogon, synu.
- Nie, to pod spodem
- To jest siusiak słonia.
Chłopiec chwilę się zastanawia, po czym mówi:
- A mama powiedziała, że to "nic takiego".
Ojciec z dumą rozpiera się na foteli i mówi:
- No cóż, synku. Tatuś trochę mamusię rozpuścił.

----------------------------------------------------------

Przychodzi dziewczyna do ginekologa. On ją zbadał i mówi:
-ogólnie wszystko jest OK, jedynie ma Pani wszy łonowe...
-to nic - odpowiada dziewczyna - w sobotę na wsi zabawa, przyjadą chłopaki to wytłuką.

-------------------------------------------------------------

- Dzień dobry. Chcę zajść w ciążę.
- Panie, ja jestem ginekologiem, a nie cudotwórcą. A poza tym - jest pan mężczyzną.
- Ale ja chcę być w ciąży.
- Idź pan do chirurga, może on pomoże...
Po dwóch miesiącach ginekolog spotyka gościa na ulicy.
- I co tam u pana? Chirurg pomógł? Jest pan w ciąży?
- Tak. Brzuch rośnie. Często wymiotuję, jak zjem.
Ginekolog w szoku. Dzwoni do kolegi-chirurga.
- Rysiek, ku**a, jak żeś to zrobił, że facet jest w ciąży?!
- Dupę mu zaszyłem.

--------------------------------------------------------------

Ojciec z synem poszli na krytą pływalnię. Po wyjściu z basenu ojciec stanął pod prysznicem, żeby zmyć resztki chloru, a synek bawiąc się biegał koło niego. W pewnej chwili maluch pośliznął się na mydle. W ostatniej chwili ratując się przed upadkiem, złapał się za ojcowego ptaka, podciągnął się trochę i pobiegł dalej. Tatko popatrzył czule na pociechę i pomyślał: "No, a gdyby był dziewczynką i myłby się teraz z matką to by się wziął i wypierdolił..."

--------------------------------------------------------------

Samolot pasażerski spada na ziemie. Do kolizji zostało parę minut.
Kobieta wstaje z fotela i mówi:
- Jeśli mam umrzeć to chce się wtedy czuć kobietą!
Rozbiera się do naga i pyta:
- Jest w tym samolocie ktoś na tyle męski ze sprawi bym poczuła się jak
kobieta?
Z fotela obok wstaje facet, ściąga koszule i mówi:
- Masz, wyprasuj!

---------------------------------------------------------------

Zięć spotyka teściową:
- A mama dzisiaj bez stanika ?...
Kobieta lekko zasłania ubrany tors rękoma i pyta:
- A Ty skąd to u licha wiesz..?
A zięciaszek z dumą w głosie:
- Bo się mamusi zmarszczki na szyi i twarzy wygładziły...


;)


edit:

Mąż i żona ogladają w telewizji program psychologiczny o skrajnych
emocjach. W pewnym momencie odzywa się mąż:
- Kochanie, to wszystko stek bzdur. Zalożę się, że nie jesteś w stanie
powiedzieć mi czegoś, co uczyni mnie radosnym i smutnym jednocześnie.
- Masz największego penisa wśród swoich kumpli.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 15 wrz 2010, o 22:25 
Z życia wzięte :)
przed ślubem:
Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...
Siedem lat po ślubie: czytajcie teraz od dołu w górę he he :D


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 22 wrz 2010, o 20:52 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lip 2010, o 20:21
Posty: 46
Lokalizacja: Telford-UK
Sprzęt: :)
Imie: Żaneta
KOBIECY REWANŻ NA WSZYSTKIE SZOWINISTYCZNE KAWAŁY

Czym różni się mężczyzna od komp.? W komp wystarczy wydać jedno polecenie

Po czym można poznać że facet jest podniecony? Oddycha.

Jak nazywa się mężczyzna, który utracił 90% swojej inteligencji? Wdowiec.

Kiedy mężczyzna jest wart 5zł? Gdy w Makro pcha wózek na zakupy.

Co dla mężczyzny oznacza posiłek 7 daniowy? Hot-dog i sześciopak.

Czym różni się mężczyzna od kota? Koty zawsze trafiają do kuwetki.

Dlaczego mężczyżni tak lubią kawały o blondynkach? Bo mogą je zrozumieć.

Dlaczego mężczyżni pragną ożenić się z dziewicami? Aby uniknąć krytyki.

Jak wyglądał by świat bez mężczyzn? Byłby pełen szczęśliwych, grubych kobiet

Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki? 30 sek. i gotowe


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 22 wrz 2010, o 22:05 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 21 sty 2010, o 18:05
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: ...
Imie: Kam
:haha:

_________________
... tam gdzie rosną poziomki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 24 wrz 2010, o 08:43 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 lip 2010, o 20:21
Posty: 46
Lokalizacja: Telford-UK
Sprzęt: :)
Imie: Żaneta
Pewnego dnia do lasu zajeżdża niedźwiedź na motorze. Podbiega do niego zajączek i pyta:
-Misiu, podwieziesz mnie kawałek?
-Spoko, wsiadaj!
Jadą 100km/h, 120km/h, po chwili niedźwiedź czuje mokro z tyłu i pyta zajączka:
-Co, zeszczałeś się?
-No - odparł zajączek.
Na drugi dzień zajączek przyjeżdża do lasu wypasionym ścigaczem. Podbiega do niego niedźwiedź i pyta sie zajączka:
-Podwieziesz mnie kawałek?
-No to wsiadaj!
Jadą 100km/h, 120km/h, 200km/h i nagle zajączek czuje mokro z tyłu.
-Co, zeszczałeś sie? - pyta zajączek.
-No - odpowiada miś.
A zajączek na to:
-To teraz się zesrasz jak ci powiem, że nie
dosięgam do pedału hamulca!



Jadą dwie mrówki na motorach po zarąbistej niemieckiej autostradzie. Nagle jednej coś się stało a ta druga pyta
-co ci jest
-mucha wpadła mi do oka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 30 wrz 2010, o 08:24 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2010, o 12:39
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Sprzęt: GSX-R 750 K6
Imie: Janusz
Przychodzi do lekarza baba z krzyżem w doopie.
Lekarz patrzy... oooojj, truuuudno to będzie usunąć.


ONA:
Co tak siedzisz?

ON:
Jak siedzę?

ONA:
Taki znudzony. Dawniej się ze mna nie nudziłes.

ON:
Nie jestem znudzony. Czytam gazetę.

ONA:
Dawniej w moim towarzystwie nie czytałes gazety.

ON:
Od czasu jak jestesmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedys przecież muszę przeczytać gazetę.

ONA:
Już Ci się nie podoba, że jestesmy małżeństwem? Dawniej byłes szczęsliwy z tego powodu.

ON:
Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba.

ONA:
Dawniej nie miałes zwyczaju zarzucać mi kłamstwa.

ON:
Nie zarzucam Ci kłamstwa. Czego Ty chcesz ode mnie?

ONA:
Nic nie chcę od Ciebie. Chcę tylko, żebys mnie traktował jak dawniej.

ON:
Dobrze, postaram się.

ONA:
Dawniej nie musiałes się starać.

ON:
Moja droga, daj mi spokój.

ONA:
Mogę Ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej tez bys się tak do mnie odezwał.

ON:
- milczy -

ONA:
Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała Ci przyjemnosć każda rozmowa ze mna. Może nie? No, powiedz, nie?

ON:
Tak.

ONA:
Ach, więc przyznajesz się nareszcie!

ON:
Do czego się przyznaję, na miłosć boska?

ONA:
Do czego? Do tego, ze się zmieniłes w stosunku do mnie.

ON:
O czym Ty mówisz?

ONA:
Na szczęscie sam się przyznałes, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jestes inny niż dawniej?

ON:
Przestań się mnie czepiać. Czego Ty chcesz ode mnie?

ONA:
Tylko tego, żebys był taki jak dawniej. (chwila ciszy) Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej? Dobrze. Tylko żeby pózniej nie było na mnie. Ty sam tego chciałes.

ON:
Czego chciałem? Co Ty wygadujesz?

ONA:
No sam przed chwila powiedziałes, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zaczałes te rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała.
Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej.

ON:
Słuchaj, gadasz takie bzdury,że mnie zaczynasz .q.w.ć. Opanuj sie, bo mnie szlag trafi, i daj mi przeczytać gazetę !

ONA:
A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jestes dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, co powiedziałes bez zastanowienia?
Biedny! Przykro Ci, że doprowadziłes do tego, żebym pomyslała, że już nie jestes taki jak dawniej. No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz?

ON:
Jak siedzę?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 30 wrz 2010, o 09:31 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 21 sty 2010, o 18:05
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: ...
Imie: Kam
jano umarłam ze śmiechu :haha: :haha: :haha:

_________________
... tam gdzie rosną poziomki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 30 wrz 2010, o 14:15 
Offline
świeżak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 sie 2010, o 12:39
Posty: 74
Lokalizacja: Warszawa
Sprzęt: GSX-R 750 K6
Imie: Janusz
taki właśnie był cel :-)
Ale - żeby nie było, że czyjeś prawa autorskie naruszam i sobie przywłaszczam - lata sobie po sieci, ja tylko ctrl+c, ctrl+v


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Bitwa o krzyż :)
PostNapisane: 1 paź 2010, o 20:27 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 21 sty 2010, o 18:05
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: ...
Imie: Kam
http://www.cda.pl/gry-online/32358f/Bit ... -smolenski

:lol:

_________________
... tam gdzie rosną poziomki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Bitwa o krzyż :)
PostNapisane: 1 paź 2010, o 21:05 
Offline
mistrz toru
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 kwi 2010, o 13:51
Posty: 1248
Lokalizacja: piwniczna
Sprzęt: r1
Imie: darek
183 pokonanych hehe


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 16  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1