Teraz jest 28 kwi 2024, o 02:49

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 26 sty 2010, o 11:12 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2009, o 20:09
Posty: 743
Lokalizacja: Nowy Sącz
Sprzęt: Sprzedany :(
Imie: Mateusz
Dwie blondynki dostały konie:
- Ty, jak je odróżnimy?
- Ja obetnę swojemu ogon.
Rano oba konie nie mają ogona.
- A co teraz?
- Obetnę swojemu grzywę.
Rano oba konie nie mają grzywy.
- A co teraz?
- Ja biorę czarnego, Ty białego.

Blondynka grała w "Milionerach".Dostała pytanie : Który z wymienionych ptaków nie zakłada własnego gniazda : a)orzeł b)jaskółka c)szpak d)kukułka.
Blondynka zdecydowanie każe zaznaczyć d)kukułka. Wygrała pieniądze. Spotyka ją koleżanka i mówi:
- Słuchaj, skąd wiedziałaś, że to kukułka?
A blondynka na to:
- Każdy głupi by wiedział, że kukułka mieszka w zegarze.

Blondynka zaczęła pracą jako szkolny pedagog. Już pierwszego dnia zauważyła chłopca, który nie biega po boisku razem z innymi tylko stoi samotnie. Podchodzi do niego i pyta:
- Dobrze się czujesz?
- Dobrze.
- To dlaczego nie biegasz z innymi za piłką?
- Bo jestem bramkarzem.

_________________
Każdy ma taki moment, kiedy musi zamknąć pewien etap
Nie po to, żeby siedzieć; Po to, żeby iść dalej
Po to, żeby sięgnąć dalej; Po to, żeby zrobić więcej!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 27 sty 2010, o 17:52 
Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik.
- Myślę, że paliwo jest złej jakości - stwierdza chemik.
- Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk.

- Czym różni się doświadczony informatyk od początkującego?
- Początkujący uważa, że 1KB to 1000B, a doświadczony jest pewien, że 1km to 1024m.

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.
Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 27 sty 2010, o 20:26 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 26 sty 2010, o 10:07
Posty: 20
Lokalizacja: Czchów/Brzesko
Sprzęt: R1
Imie: Łukasz
Jasiu wchodzi do lazienki, patrzy a tam naga mama
Wiec Jasiu dlugo sie nie zastanawiajac pyta:
- mamo? co to jest? (wskazujac na dolna czesc miedzy nogami)
Mama po ktorkim namysle odpowiada:
- No wiec Jasiu to jest szczoteczka :))
Jasiu na to:
- Wiesz co mamo? ale tata ma lepsza, bo na patyku, a ostatnio nawet widzialem jak sasiadce czyscil zeby :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 27 sty 2010, o 20:37 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 sty 2010, o 16:45
Posty: 455
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: YZF R6
Imie: Piotr
W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie, że policja poszukuje ludzi do pracy. Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno. Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu.
- Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś spostrzeżenia.
- Jezu! On ma tylko jedno ucho!
Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo polecenie.
- Jezu! On ma tylko jedno ucho!
Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę. Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam o nim jak najwięcej , co pani może powiedzieć o tej osobie na podstawie zdjęcia.
- Ten człowiek nosi szkła kontaktowe.
Komisja spojrzała zadziwiona. Sprawdzono w dokumentach; rzeczywiście.
- No wspaniale! Gratulujemy ! Jest pani przyjęta. Ale jak pani to wydedukowała?
- To proste. Ten człowiek nosi szkła kontaktowe, bo nie może nosić okularów.
- Ale dlaczego?
- No jak to? No przecież on ma tylko jedno ucho!

Młoda ortodoksyjna para żydow przygotowuje się do ślubu. Poszli do rabina, aby zadać mu pare pytań.
- Czy to prawda, że kobieta i mężczyzna nie mogą ze sobą tańczyc?
- Tak to prawda - odpowiada Rabin - Z powodów moralności kobieta i mężczyzna mogą tańczyc tylko osobno.
- Nawet, jeśli są małżeństwem?
- Tak.
- A co z seksem?
- Będziecie małżeństwem, więc nie ma żadnego problemu.
- A możemy próbowac różnych pozycji?
- Oczywiście.
- Kobieta może być na górze?
- Jak najbardziej.
- Możemy to robić na pieska?
- Jeśli lubicie.
- A na stojąco?
- Na stojąco kategorycznie nie!
- Ale Rabbi, czemu na stojąco nie?
- Bo to może skończyć sie tańcem!


żona do męża:
- Kochanie, rżniesz mnie jak zwykłą dziwkę. Powiedziałbyś chociaż ze 2 słówka...
- Wyżej dupę!
:twisted:

_________________
http://www.arachnea.org/
"Przeciwko kur**twu i upadkowi zasad !!!"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 28 sty 2010, o 18:55 
Przychodzi ksiądz po kolędzie do rodziny Jasia i oczywiście zadaje
Jasiowi standardowy zestaw pytań :
- A ile masz lat ?
- Siedem ...
- A do kościółka chodzisz ?
- Chodzę ...
- Co niedziela ?
- Co niedziela ..
- Z całą rodziną ?
- Z całą ...
- A do którego ?
- Do Carrefoura ....

Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.
- Mamo, czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie...

W szkole. Trzecia klasa, lekcja matematyki. Miasto - Cieszyn.
- Aniu, co robi twój tata?
- Jest nauczycielem w przedszkolu.
- A ile zarabia?
- 760 zł.
- A mama?
- Mama jest bibliotekarką i zarabia 640zł.
- To ile wynosi wasz budżet?
- 1400 zl miesięcznie.
- Bardzo dobrze, piątka. Jasiu, a twój tata?
- Mój tata jest celnikiem na przejściu kolejowym i zarabia 900 zł, mama pracuje w izbie celnej na przejściu samochodowym i zarabia 850 zł, nasz budżet wynosi 9000zl miesięcznie.
- Eh, Jasiu, no źle, znów będę ci musiała jedynkę postawić...
- Ch*j mnie to boli, przynajmniej żyjemy jak ludzie...

Pani w szkole nakazała dzieciom napisać wypracowanie, które miało by się kończyć zdaniem: "Matka jest tylko jedna". Na drugi dzień pani pyta się dzieci.
- No dzieci przeczytajcie co napisaliście - może zaczniemy od Małgosi.
- Mama jest kochająca przytula nas, układa do snu. Matka jest tylko jedna.
- Gosiu 5 siadaj. Teraz Pawełek
- Mam wyprowadza nas na spacery kupuje nam rowery. Matka jest tylko jedna.
- Pawełku 5 siadaj.
Wreszcie Pani przepytała prawie całą klasę. Pozostał tylko Jasiu.
- Jasiu a ty, co napisałeś?
- W domu balanga, a wódka leje się litrami, goście rzygają na dywan.
Nagle wódka się skończyła, więc matka do mnie: Jasiek skocz do lodówki przynieś dwie wódki. Idę do kuchni, otwieram lodówkę i drę się z kuchni:
Matka! Jest tylko jedna!


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 28 sty 2010, o 22:38 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 21 sty 2010, o 18:05
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: ...
Imie: Kam
Jadącą na motocyklu blondynkę zatrzymuje policjant.
Po sprawdzeniu stanu technicznego motoru mówi:
- Nie ma pani powietrza w tylnym kole.
A blondynka na to:
- Tak to prawda ale tylko na dole...

**************************************************

Policja zatrzymuje motocykl, jadący z nadmierną prędkością.
- Płaci pani mandat - pyta się policjant?
- A czy nie mogłabym zapłacić w naturze ?
- Co to znaczy " w naturze " ?
- No , wiecie, musiałabym zdjąć majtki i wam dać...
Policjant odwraca się do kolegi i pyta:
- Potrzebne ci są majtki ?
- Nie !
- Mnie tez nie ...

****************************************************

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Spadaj ty stara dziwko!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cześć, małe s.....syny!
- Czołem, łysy ch...!
- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?
- Od tego właśnie zaczniemy...

_________________
... tam gdzie rosną poziomki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 29 sty 2010, o 13:31 
Offline
pochłaniacz winkli
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 sty 2010, o 20:54
Posty: 622
Lokalizacja: Wrzesnia,WLKP
Sprzęt: YZF R1 Rn09
Imie: Piotr
Patrol zatrzymuje blondynkę na Suzuki.
- Dzień dobry prawo jazdy proszę.
- A co to jest?
- To taki dokument w którym jest napisane gdzie pani mieszka i jest pani zdjęcie.
- Aha proszę.
- Teraz poproszę dowód rejestracyjny motocykla.
- A co to takiego?
- Tam jest numer z tej tabliczki z tyłu motocykla:)
- Aha proszę.
Policjant sprawdził i rozpina rozporek a blondynka na to:
- O kurcze znowu alkomat....

_________________
Lewy pas i gaz, przednie koło w górze nie daj się wyprzedzić furze:)))


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 29 sty 2010, o 21:29 
Przed ślubem:

On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść?
On: Nawet o tym nie myśl!
Ona: Ty mnie kochasz?
On: Oczywiście!
Ona: Będziesz mnie zdradzać?
On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy?
Ona: Będziesz mnie szanować?
On: Będę!
Ona: Będziesz mnie bić?
On: W żadnym wypadku!
Ona: Mogę ci ufać?

P.S.
Po przeczytaniu proszę przeczytać od dołu do góry

-----------------------------------------------------------------------------------------------
Do restauracji wchodzi 3 panów przedstawicieli innych marek piwa.
Pierwszy - Okocim.
Drugi - Tyskie.
Trzeci - Leżajsk.
Siadają przy stoliku i pierwszy mówi:
- Zimne Okocim proszę.
Drugi:
- Zimne Tyskie proszę.
Trzeci:
- Coca Cole proszę.
Ci obaj tak się na niego popatrzyli i jeden z nich spytał
- Czego wziąłeś Coca Cole?
A on odpowiedział:
- Jak wy nie bierzecie piwa to ja też nie.

-----------------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 30 sty 2010, o 14:35 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 21 sty 2010, o 18:05
Posty: 83
Lokalizacja: Poznań
Sprzęt: ...
Imie: Kam
Gdzie ksiądz był?

- w sklepie

A co ksiądz kupił?

- buty

Zamszowe?

- nie, za własne.

_________________
... tam gdzie rosną poziomki :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Dowcipy
PostNapisane: 31 sty 2010, o 19:41 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 gru 2009, o 20:09
Posty: 743
Lokalizacja: Nowy Sącz
Sprzęt: Sprzedany :(
Imie: Mateusz
Jadą 2 blondynki na rowerach. Nagle jedna z nich zsiada z roweru i zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach.
Druga zdziwiona pyta:
- A PO CO TY TO ROBISZ???
- A BO MAM SIODEŁKO ZA WYSOKO!
Na co ta druga zaczyna majstrować przy swoim rowerze i zamieniać miejscami siodełko z kierownicą.
- A TY CO ROBISZ ? - pyta pierwsza.
- ZAWRACAM. NIE BĘDĘ JEŹDZIŁA Z TAKĄ IDIOTKĄ!!!


Spotykają się dwie blondynki. Jedna z nich mówi:
-Kurcze, jaka szkoda, że Sylwester wypada w tym roku w piątek.
Na to druga:
-Oby tylko nie trzynastego

Siedzą dwie blondynki "na kawie" i plotkują.
- Wiesz kocham naturę - mówi jedna.
- Tak ? To dziwne, szczególnie po tym co z tobą zrobiła...

Mówi jedna blondynka do drugiej:
- Wiesz, dostałam hemoroidy.
- Tak ? A gdzie ?
- W dupie !
- Dobra ! Jak kupię coś fajnego, też ci nie powiem gdzie !


Cała klasa blondynek. Nauczyciel pyta jedną z nich:
- Ile jest 2+2?
- Osiem - odpowiada blondynka.
- Dać jej szansę, dać jej szansę! - domaga się klasa.
Nauczyciel po raz drugi:
- Ile jest 2+2?
- Cztery.
- Dać jej szansę, dać jej szansę!

Jasio idąc z mamą (blondynką!) zauważa kota i pyta:
- Mamo! Czy to kot, czy kotka?
- Kot. Nie widzisz, że ma wąsy?

Wchodzi facet do domu i widzi, jak pakuje się jego dziewczyna.
- Co robisz kochanie?
- Odchodzę od ciebie.
- Ale dlaczego???
- Bo jesteś pedofilem!!
- Mocne słowa, jak na ośmiolatkę

_________________
Każdy ma taki moment, kiedy musi zamknąć pewien etap
Nie po to, żeby siedzieć; Po to, żeby iść dalej
Po to, żeby sięgnąć dalej; Po to, żeby zrobić więcej!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 159 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 16  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

cron
Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1