Dokładne zdjęcia ramy: http://imageshack.us/g/210/p8232171.jpg/
A tutaj to samo, tylko w slideshow: http://img210.imageshack.us/slideshow/w ... 232171.jpg

jezeli , jak twierdzisz sam majac rame przed oczami nic niepkojacego nie dostrzegasz , tym bardzej ze zdjec nic wyczytac sie nie da. Brak pofalowan na zewnetrznych kształtownikach , nie zauwazam tez zeby spawy były naruszone. Czy ty dostrzegasz jakies roznice pomiedzy wygladem tej ramy z czasu przed rzekomym jej prostowaniem , a po ? bo zakładam ze sie jej godzinami przygladałes , wiec moze zauwazyłes jakies miejsce watpliwe , które póżniej zniknęło ?

Kompletnie nic nie zauważyłem, co jest trochę dziwne. Rama jest niby krzywa (nie była prostowana) , ale mam zamiar iśc na pomiar

a gdzie sie w twojej okolicy na piechote dochodzi do mozliwosci pomiaru ramy ?

Jak nic nie zauważyłeś to pozostaje tylko czekać na wynik pomiaru. Ze zdjęć ciężko cokolwiek wywnioskować. Ja pofalowanie wyczułem palcem ale rama była na moto i ciężko było coś dostrzec.

nawet niewielkie pofałdowanie byloby natychmiast zauwazone nawet przez laika . Ramy scigaczy sa zbudowane na zasadzie plastra miodu , kazde, nawet najmniejsze zwichrowanie powoduje powstanie wyraznej fałdy na kierunku przemieszczenia, wiec jezeli podgruszecki nie zauwazył zadnego zafalowania cienkich jak papier kształtowników , zadnego podejrzanego rozszczepienia spawu, to jego rama jest po prostu prosta, stad sugerowalem mu poszukanie przyczyny gdzies indziej , a nie uporczywie winic rame i pchac sie w powazna robote i rownie powazne koszty. Oczywiscie pomiar ramy nigdy nie zaszkodzi, własciwie to od tego trzeba było zaczac przed jej kompletnym demontazem. Laserowy pomiar wskazał by czy poleciało samo zawieszenie, czy takze rama. Kazde moto ma okreslone markery pozwalajace na bezbłedna analize jego wymiarow , tolerancji i odstępstw spowodowanych wypadkiem bez koniecznosci jego całkowitej rozbiórki. Na zyczenie nabywców wiekszosci sprzedawanych przeze mnie moto. nie raz robiłem tego typu pomiar najczesciej w Kawasaki Warsz. ul. Prymasa 1000.lecia , to jedyne miejsce w Warszawie gdzie robia to zawodowo, ale nie naprawiaja tylko stwierdzaja !! . Bo To jasne ze Firma parajaca sie prostowaniem ram z natury jest mało obiektywna w ocenie stuacji , poniewaz jest zainteresowana naprawa ramy i kasa , stad zawsze lepiej dokonac ekspertyzy w miejscu gdzie tylko ekspertyz sie udziela , a nie w konkretnym warsztacie naprawczym. Dlatego ponownie radze kolesiowi dokładne sprawdzenie dolnej póki , ocena w domu na oko ma zerowa wagę, tam sa bradzo konkretne katy. Sztyca nie jest prostopadla do poki, ma okreslony kat i w zaden sposob nie da sie tego gołym okie zauwazc , ani zweryfikowac bez wiedzy jaki ten kat jest i bez wlasciwego przyzadu pozwalajacego to odchylenie zmierzyc. Tym bardziej ze skrzywienie często bywa w dwu płaszczyznach bo wypadek rzadko trafia centralnie w oś moto. najczesciej uderzenie jest mocniejsze z którejś strony co wichruje póke w róznych kierunkach. A tak własciwie półek sie nie prostuje, zwłaszcza dolnej ,odpowiedzialnej za sterownosc moto. i BEZPIECZENSTWO !!! dlatego polecam Pdgruszeckiemu kupic dolna poke nowa

Pies - jakie pakowanie się w koszta? Rozebranie motocykla zajęło mi pare godzinek i bylo czystą przyjemnością, bo znów się czegoś nauczyłem (przy okazji będę mógł wyczyścić każdy podzespół ) - i jest bajecznie proste.

Jeżeli zdążę przed wyjazdem za granicę, to podjadę do Bielsko Białej, tam, gdzie Pies mi polecił i dam do pomiaru ramę i półki. Będę miał czarno na białym

Pies - to jest ten zaklad, gdzie sie jedzie na Wapienice?

tecrol zmienił siedzibe na Międzyrzecze Górne
ul. Bielska 592. Polecam chłopaków prostowali mi lagi + wymiana oleju i uszczelniaczy, profesjonalna robota.

byc moze , ja jestem z Warszawy wiec trudno mi to miejsce kierunkowo umiejscowic, zwłaszcza ze jedynie korespondencyjnie z nimi wspópracowałem osobiscie nigdy tam nie byłem.