Wiadomo, że są sportowe w sensie osiągów, ale nie są UWAŻANE za sportowe za ich zbytnią wygodę i "ułożenie". Są to świetne motocykle, ale my "Yamahowcy" za prawdziwie sportowe uważamy Yamahy Czyż nie

powiem tak, od początku jeździłem Hondami i mam same dobre wspomnienia teraz będzie pierwszy sezon na Yamaszce więc co do samej jazdy nie wiele mogę się wypowiedzieć póki co ale na pewno nie można powiedzieć że Honda nie ma motocykli sportowych, więc mnie to zdziwiło

i dalej nie wiem, Gabrielu jeździłeś kiedyś na jakiejś Hondzie? bo chciałbym znać Twoją opinie co do konkretnego modelu Hondy i jako porównanie jej z R1

jak sie sezon zacznie, dorzuce coś od siebie co do porównania RN04 z którąś z Hond

Kolego jeździłem wieloma Hondami. z własnych miałem CB500, NTV 650, F4 z objeżdżonych nie moich sprzętów to SC28, SC33, 929, 954 2 szt, 600RR 2005 1000RR 2004, 2006, 2009, XX, F2, F3, F4, F4i, VFR 750, 800, VTR Firestorm (niestety nie SP1 i SP2 ale nadrobię to) z niesportowych nie będę wymieniał. i zdanie mam jedno motocykle liniowo oddające moc płynnie i gładko wkręcające się silniki do czerwonego pola, nie narowiste nie niecierpliwe dobre mało awaryjne silniki. Vki V2 i V4 może troszkę bardziej mi odpowiadały gdyż może z racji lepszego dołu. kupiłem F4 pojeździłem 2 miesiące i sprzedałem po tym kupiłem R6 z 99 roku i dopiero poczułem co to motocykl sportowy, motocykl sportowy ma zapie....ć a nie zamulać. w Hondzie czy to F4 czy 954 czy 1000RR 2004 obroty do max idą wolno gładko liniowo bez fajerwerków bez zaskoczenia owszem osiągi osiągami ale bez niczego co by mnie zaskoczyło, przejedź się RN012 odkręć ze startu i poczekaj do 9 tysięcy to zobaczysz o czym mówię, przed tobą pierwszy sezon na R1 objeździj ten sprzęt a potem wsiądź na 929 albo 954 i napisz mi maila (wiem jak będzie brzmiał). nie chce nikogo urazić swoja opinią bo to tylko koje wewnętrzne uczucia oparte na jakimś tam doświadczeniu. ale ja Hondy nie kupię. wole R1 z rozklekotaną skrzynią.

i właśnie takiej odpowiedzi oczekiwałem, bo nie byłem pewny czy miałeś kiedyś styczność z jakąś Hondą czy skreślasz ją od tak dla zasady (są też i tacy)
tak jak powiedziałeś, pojeżdżę, zobacze co potrafi R1 i wypowiem sie konkretniej co do tego motocykla

nie skreślam niczego na co nie wsiadę i nie zrobię chociaż kilkunastu kilomertów, to tak jak z kobietą ta co wyzywająco wygląda i dużo mówi o seksie często nic nie potrafi a taka cicha księgowa która klika pół dnia w klawiaturę i oblicza cyferki w nocy jest szatan....

Jakis juz czasemu czytalem w "swiecie motocykli" bodajze fajne porownanie R1 '04 z K4. Chlopaki nie mogli wyjsc z podziwu, ze pomimo lepszego startu K4 prezegrywalo prawie w kazdych konkurach. Wniosek byl taki, ze dzieki wysokiemu kreceniu i temu kopu powyzej 7.5tys R1 zawdziecza swoje osiagi sprinterskie.
Rowniez wypowiadali sie na temat prowadzenia. Tu rowniez R1 byla pokazana jako najbardziej wybaczajaca bledy i intuicyjna maszyna.
Osobiscie na K nigdy nie jezdzilem wiec ciezko mi byc obiektywnym.

Pzdr

podobno k jest lepsze od r1

K5 juz owszem. Mysle jednak, ze po wymianiw wydechu, filtrow i PC R1 w niczym nie odbiega K5, lecz moge sie mylic. K5 to bestia

I tu moim zdaniem trzeba odpowiedzieć sobie na ważne pytanie:

"w czym jest niby lepsza?"

- szybsza?

kwestia doświadczenia, daje sobie jaja obciąć że ktoś kto jeździ wyczynowo na torze np r6 da po dupie zwykłemu śmiertelnikowi jeżdżącemu nawet na potworze typu rn19

- wygodniejsza?

znów kwestia właściwości "fizycznych" delikwenta (wzrost, waga itd) - kwestia gustu a o nich się nie rozmawia

- lepiej się prowadzi?

tu znowu bym polemizował, modele z tych samych roczników są porównywalne w sensie zaawansowania technologicznego i bardzo dużą rolę w tym momencie odgrywa samo "nastrojenie" zawiechy do ciężaru oraz w jaki sposób i gdzie pacjent na tym śmiga

Można by tak wymieniać w nieskończoność.

Racja jest jak "racja" - każdy ma swoją.

Panowie dajcie sobie spokój Forum jest do wypowiadania się a nie obrażania
Następnym razem będzie ostrzeżenie bo to się już nie pierwszy raz zdarzyło
Przestrzegajcie zasady "traktuj inna osbe w ten sposob w jaki ty bys chcial zeby inni ciebie traktowali" a nie będzie więcej takich sporów. Kłócąc się i pisząc wulgarne i obraźliwe słowa pokazujesz swoją kulturę osobistą!
Macie pretensje do moderowania (dostałem PW) Najpierw oceń siebie i swoje zachowanie
tyle ode mnie w tym temacie...
Przemyślcie to...
Pozdrawiam