Witam,
Od sierpnia zeszłego roku jestem posiadaczem pierwszego moto jakim jest R6 raven black z 2005r. problem polega na tym że gdy ją rozkręcam na różnych biegach odcina mnie przy różnych obrotach zazwyczaj jest to 11500 12500,
czasami jest to 11000, czasami 12000, 13000 to zależy od jej humoru. byłem nawet w serwisie i nikt nie umiał odpowiedzieć na moje pytanie, trzeba zostawić bedziemy szukać.dodam ze moto jest z anglii. Wydaje mi się że jeżeli by była założona jakaś blokada odcięcie następowało by na kazdym biegu powiedzmy prz 14000., natomiast tu jest różnie raz przy 12 raz 13 do 14000 nigdy nie doszedłem,. wersje i opinie są różne, dodam jeszcze że troche "kuleje" na wolnych obrotach na obrotomierzu wskazówka lata pomiędzy 1000 a 1500 nie przeszkadza to podczas jazdy, ale chyba jest to jakiś mankament. tak jak już mówiłem opinie i zalecenia są różne cytuje:
- może to być spowodowane alarmem (z którym mam czasami problemy przyznaje, kiedy się uzbroi czasami stoje na parkingu jak kołek gdyż nie chce sie odblokować)
-wymienić świece, wyregulować przepustnice, gdyż może być jakaś wypalona dlatego nierówno pracuje
-może moduł
Zwracam się z prośbą o pomoc czy mógłbym poczynić jakieś proste kroki np wymienić swiece i problem może się rozwiązać, dodam że to moje pierwsze moto i nie znam się na mechanice,
P.S. pomóżcie gdyż moje moto śmiga tylko 220km/h i więcej nie da rady, a czasami potrzebna jest większa moc.

czy ty lub ktokolwiek zdejmowal zbiornik paliwa w ostatnim czasie?
przegladnij ten temat.moze akurat masz to samo viewtopic.php?f=25&t=1014

Wiesz ja jeszcze przy niem nic nie robiłem gdyż kupiłem go w sumie w połowie sezonu (sierpien) koleś przyprowadził go sobie z Wielkiej Brytani i jezdził rok w sumie, mówił ze wymieniał olej i filtr, ja nigdy nie zdejmowałem baku, tylko w tym poście jest napisane że na biegu jałowym krecił normalnie do 15000 a przy jezdzie do 7000, myślisz ze warto ściągać bak i próbować??

tzn jesli caly sezon jezdziles normalnie i nagle ci sie tak zaczelo dziac to raczej zagladanie pod bak nic nie da.i w moim przypadku i w przypadku kolegi wine ponosil zlamany waz od paliwa przez co na wyzszych obrotach nie dostawal paliwa,ale jak pisze w poscie oboje zdejmowalismy wczesniej zbiornik paliwa

Więc sprawa polegała na tym,że na początku trochę stracha miałem odkręcać ją gdyż wczesniej nie dosiadałem żadnego moto, i nie wiem jak wczesniej było, jak przełamałem strach to to zauważyłem, a było to tak po tygodniu jazdy i szczerze jezdziłem tak do tej pory gdyż zbytnio to nie przeszkadzało, no ale powoli mnie to "wkurza" dlatego może spróbować, gdyż poprzednik mógł zagiąć przewód, .
kombinuje sam gdyz nie chce zbytnio oddać jej do serwisu ponieważ różne są opinie o kieleckim serwisie Yamahy...

w takim razie koniecznie zagladnij pod ten bak.nie jest to za zdrowe dla silnika gdy ma ograniczona mieszanke paliwowa.jesli to ci nie pomoze wtedy bedzie dalsze szukanie.narazie nic cie to nie kosztuje przynajmniej:)

Dzięki Darku mam ochotę zejść do garażu i majstrować już, ale odpuszczę do jutra, szczerze to straszna lipa jeśli nie można wydobyć z moto całej mocy;( noa le jutro robię próbę i zobaczymy (chciałbym aby to pomogło), mam tylko pytanie, czy niczego nie rozłączę jak będę ściągał bak? pytam gdyż jestem laikiem w tych sprawach??

A może pomożesz mi w temacie wyświetlacza zmiany biegów?
od początku tak było odkąd go kupiłem (razem z moto był) 1-ka , 2-ka a potem już się zacinał i mimo zmiany biegów stawał na 2 a czasmi po prostu wariował na wyświetlaczu, mogę to jakoś naprawić ??

co do baku to podnos go powili gdyz bedzie od niego wychodzilo kilka wezy i 2 kostki elek.waz o ktory nam chodzi jest twardy,tak jakby aluminiowym oplocie.nie moze byc w zadym miejscu zalamany.co do wyswietlacza to pasowalo by go zaprogramowac od poczatku.najlepiej sciagnij sobie instrukcje do twojego modelu wyswietlacza

dzięki za info, spróbuje coś pokombinować,