Marcin to że ASO skopało robotę Twoich lag/lagów [pierun wie jak to się pisze ] wiesz tylko na podstawie tego co powiedziała Ci firma, która się zajmowała nimi zaraz potem. Ani ja ani Ty ani żaden szary Kowalski nie jest w stanie stwierdzić czy jest skopane czy nie bo nie mamy o tym zielonego pojęcia a jedyne na czym możemy bazować to to co nam powiedzą ludzie. Można by przypuszczać że R6 czy R1 z fabryki wyjeżdża ze "skopanym" zawiasem bo nie jest zestrojony pod Twoją wagę i torowe zapierdzielania na ostro.
Poza tym rzucasz solidnymi argumentami z którymi trudno się nie zgadzać ale powiedzmy sobie krótko: nazwiska jak Szkopek, Pasek, Pazera i masa innych ścigantów to nie ta liga. Na 1 wyjazd tych Panów na tor ściągani są fachowcy z całego świata a ich motocykl jest wart tyle co 10 czy 15 ulicznych zwykłych motocykli...
Robotę swoich lagów oceniam na "lala" bo motocykl znów prowadził się pewnie, nie świrował i nic nie ciekło. A robić serwis zawiasu za kupe forsy i stroić wszystko do torowania a jeździć po ulicy to dla mnie mija się z celem. Kasa w błoto i męczarnia na drodze.
To tak jakbym chciał raz na Jastrząb skoczyć powinklować ale przedtem zrobił serwis zawiasu "pod tor" a potem znów jeździł na ulicy i się mordował kamiennym przodem.
Ty jeździsz torową osą i obsługujesz ją jak na torówkę przystało.
Inni jeżdżą po ulicy i nie potrzebują tak zaawansowanej obsługi.
Poza tym nie zapominajmy że sam zawias nie będzie za nas jechał czy na drodze czy na torze.
Jak "maszyna gwizda tylko kierowca pi*da" to i święty Boże nie pomoże.
Ile by kasy w kieszeni nie miał, ile by nie zainwestował w torową szlifierkę i jaki zawias by nie siedział to jak głowa nie myśli o jeździe to guzik z tego będzie.

Raz piszesz że się nie znasz a raz że jak czytasz te bzdury to Ci włosy się jeżą.
No to się znasz i wiesz że to bzdury czy się nie znasz w końcu
Nie rozumiem czemu Ci się włos na głowie jeży czytając ten wątek.
Myślę że 80% ludzi posiadających motocykl sportowy ma na tyle oleju w głowie iż zdaje sobie sprawę z tego że "bawiąc się" z zawiasem poniekąd igrają z zagrożeniem utraty życia lub zdrowia.
Kolejna sprawa że ludzie i tak zrobią co będą chcieli. Nie ważne co im powiesz.
Jedyne co nam zostaje to pogodzić się z decyzją właściciela motocykla i życzyć mu szerokiej drogi mając tym samym nadzieję że postąpił dobrze.

P.S
Zdrówko!

Dany co ty wypisujesz? Sam to wymyślasz?
Przecież wysłałem zawieszenie po raz drugi do serwisu (tym razem do właściwego) bo po pierwszym serwisie (tym co nie powinien sie do tego dotykać) czułem że coś mi nie pasuje. Zawieszenie nie pracowało jak powinno.




Jestem w stanie stwierdzić że jest coś nie tak np z zawiasem, ale nie jestem w stanie tego sam naprawić.

Co do motocykli i drogi to myślę ,że nikt nie jest w stanie wykorzystać w pełni potencjału motocykla na drodze ,bo po prostu się nie da. Sam teraz mam przyjemność doświadczyć jakim problemem jest też jazda np. R6 w mieście ,a zwłaszcza na wąskim osiedlu,gdzie nie idzie płynnie jechać ,bo moto ma natychmiastową reakcje na muśnięcie manetki

Co do zawieszenia to co może sprawdzić serwis zawieszenia ,a co ASO ,a co zwykły szarak ? Myślę ,że to samo w serwisówce wspierając się manualem ,który stworzyła Yamaha ,a co jak co myślę ,że Yamaha ma WIĘKSZE pojęcie niż czesław z serwisu zawiasu ,bo jednak to ich sztab projektował cały motocykl jak i lagi... Śmiem wątpić ,że w Polsce "specjaliści" nie mają pojęcia o projektowaniu lagi (chodzi mi o zrobienie sobie nowe, własnej ) Co do samych elementów lagi to co to za filozofia , sprężyny sprawdzić chyba może sobie każdy , wystarczy suwmiarka... Co do ustawiania zawieszenia, o którym wspomniał Dany to też się zgodzę Ludzie wypisują ,że ktoś im ustawił zawieszenie na 70kg ,a w pełnym ubiorze waży np 80-85. Sam mój znajomy tak robił, pojechał na ustawianie zawiasów i wagę chcieli taką jaką ma, a też serwis zawieszenia jakiś to był.Myślę ,że tak jak dany wspomniał ,większość osób i tak jeździ po ulicy ,a czasami odwiedzi tor pokroju Radomia etc. i mu zupełnie wystarczy zwykły serwis zawieszenia oraz dodatkowo strojenie pod wagę.

Skoro serwis.zawieszenia.jest taki prosty to.po co placic.grube pieniadze firmom takim jak BFG Suspension czy Ltd?

Fanaberia? Za duzo pieniedzy?

Ktory z.mechanikow.yamahy co.zajmuje.sie serwisem.w.polsce.projektowal.te.lagi ze.niby ma.sie tak na tym.znac?

Rozmawialem.ostatnio z jednym.z lepszych mechanikow.w.Warszawie.i powiedzial.ze.oczywiscie.wie jak.zrobic.zawieszenie ale.jesli chodzi o.motocykle.sportowe to.wysyla.to do specjalistow.

Przykladowo BFG.prosi.o wage.na.golasa a nie w stroju.

Po.co? Nie wiem. Ale.skoro robia zawieszenie polowie.stawki w WMMP czy Sonikowi.do.quada.to.mysle ze.maja pojecie. Jestem przekonany ze wieksze.niz.ASO gdzie.mechanik musi zrobic wszystko od wymiany oleju.po remont silnika.

Oczywiście są specjaliści i lepiej do nich oddać, ale na strojenie i serwis zawiasu zrobiła się moda. Teraz wszyscy robią serwis/upgrade zawieszenia, bez względu czy niego skorzystają czy nie, bo wtedy na pewno -5s Znajomy nie chciał jechać na radom (pierwszy raz ever) bo nie miał mu kto ustawić zawieszenia Jaki czas temu na profilu fb ltd były pokazane lagi od daytony opisane jako 'Lagi Ohlins z 675R, ktoś zapomniał o serwisie.' po czym odezwał sie ich poprzedni właściciel i stwierdził, ze na 1:42 na pozen stan był odpowiedni i bez serwisu latały 20k km - tylko po torze.

Miej litosc bo ludzie to czytaja.
Ja.slyszalem.ze.Kim wyladowal na sloncu.

sprecyzuj ?

Kolezanka.nie zdaje.sobie sprawy ile.to jest 1.42.
Zeby tyle.jezdzic.potrzeba wiele treningow.ma.które.potrzeba wiele pieniędzy. Najdrozszym elementem eksploatacyjnym sa opony. Przy slabo dzialajacym zawieszeniu opone.mozna wykonczyc na jednej, dwóch sesjach 20minutowych.
Watpie.ze.ktokolwiek z osob ktore.robia 1.42 na Poznaniu jezdzilby 20k km bez.serwisu zawiwszenia.
Zawieszenia typowo torowe serwisuje sie nawet kilka razy do roku. Chyba co 10 motogodzin.

Oczywiscie mozna jezdzic.w slickach po deszczu lub po pijaku po miescie.

ok, możemy zakładać ze kolega wyżej skłamał, w co wątpie, ale najlepiej spytać u źródła.

Rozumem ze chcesz.mnie przekonac ze serwis zawieszenia to moda?