Jakby kto był zainteresowany to niedługo będzie do sprzedania Aprilia RSV4 - nigdy nie była przewrócona, nie mówiąc już o ślizgach itp. Rocznik bieżący, na drodze była tylko dotarta i torowanie zaliczyła jakieś może 7 razy. Od niedawna sprzęt stoi, stan jak z fabryki - DOSŁOWNIE, nie tak jak te wszystkie graty na allegro. Tu nie ma totalnie nic, do czego się uczepić. Po prostu sprzęt z fabryki. Dorzucony akcesoryjny wydech, komplet owiewek torowych i cywilnych. Zębatki -1 +2 czekały na założenie i się nie doczekały niestety.

najwazniejszego nie podales-ceny

Mysle ze na poczatek te info co Mad przedstawil są wystarczajace. Interesant musi sie sam zaglebic zeby tu nie pisac encyklopedii.

a z tym BMW to serio bedziesz miał wydatki ? bo tez sie jakos nie wgłebiałem w to moto jeszcze za bardzo i opinie o nim

Ale ja np. sie wglabialem.
I poki co moj zakup sie odwleka, poniewaz jedyna godna sztuke jak sie okazalo znalazlem w niemczech.

silniki BMW szczególnie produkcje do 2012 to masakra, niewiadomo kiedy wybombi czyli niespodzianka. A koszt około 15 tys z tego co mi chłopaki mowili bo wymieniali często. Ale jeśli kase masz to lepszego motora nie ma co szukać bo pewnie nie ma na dzień dzisiejszy.

ale Mad mowisz ogolnie o rsv4? Ja mialem na mysli konkretnie ten najnowszy model produkowany od 2012r, on tam chyba 180km ma co do awaryjnosci to slyszalem ze w nowym modelu to poprawili, a co do serwisu to w Poznaniu sie rozkreca autoryzowany diler

.....przed 2012 byla wieksza masakra z wybuchami, z powodu zniwelowania wagi elementow silnika (walka o ile sie nie myle). Ale sa i tacy ktorych to ominelo (pomijam hp4).
Poza tym japonczyki nie maja napchane tyle elektroniki, wyznaja troche inne teorie niz niemcy czy wlosi.
Co do RSV4 za wiele nie powiem, ale za to ostatnio mialem okazje przygladnac sie MV Auguscie, z kominami jak organy w koscie

RSV4 jakoś nie widze różnic pomiędzy wersją 2009 a 2012 tam prawie nic nie zmienili tylko podwyższyli chyba lekko moc i zrobili zmiany w tych ewidentnych błędach projektowych w konstrukcji silnika które doprowadzały te silniki do awarii ale mimo to pucharówki mają cały czas jakieś problemy: skrzynie i panewki tam latają za często a to nowe motory mają.
RSV4 to super nowoczesna konstrukcja. W 2009 roku był to motocykl przyszłosci. Sam miałem wejść w pucharówke ale jakże dobrze że się w to nie wpakowałem bo na pewno bym teraz tego żałował bo mam znajomych co w to weszli i obaj to sprzedali: nawet Michał Małek który wygrał puchar 2013 i który jako jedyny nie liznoł na tym motocyklu i tez jako jedyny nie miał problemów technicznych z tym motorem.

Mam R1 jako wybór który ma być bezawaryjny, chętnie bym chciał mieć mocniejszy sprżęt i lepszy ale to się przekłada na awaryjność czyli na torze musze mieć teraz pewność ze jak wyjade to wróce do domu z pełni sprawnym motorem. BMW nie daje mi takiej pewności, RSV4 też, Ducati dla bogatych, KTM nie ma częsci, ZX10R jeszcze nie pewne i za mało o niej wiemy.

Po drobnych poprawkach moc chyba nie poszla do gory, ale za to spadl vmax, ktory mysle malo nas interesuje.
Co do reszty wymienionych modeli to mysle mam nieco podobne zdanie, ale to wszystko zalezy od "buly na koncie", tym bardziej jesli chodzi o egzemplarze malo popularne.