Mały odkop, ale widze, ze wypowiadalo sie tutaj troche posiadaczy megaphone Wycialem kata i chce kupic megaphone/hyperlow i zastanawiam sie czy da sie na megaphonie zrobic traske 2-3 h na db killerze czy to jest wydech tylko na jazde wokol komina ? Jest duzo filmikowna yt i dzwiek wydaje sie naprawde ciekawy, rowniez prosze o wypowiedzenie sie kogos, kto slyszal ixila bez kata, gdyz nie ma ani jednego dobrego filmiku na YT

kolego mam do Cie ostatni krzyk mody, bardzo dobry wydech:



(pomysł kolesia z innego forum)

To może wsadź sobie tam syreną alarmową, to będzie głośniej.
Też lubię dwa kółka, ale poziom hałasu w mieście i tak jest za duży i mam nadzieję, że kiedyś się ktoś solidnie za to weźmie.
Tuninguj coś innego...

to nie jest wydech wogóle do jazdy. Szanuj swoje i innych uszy bo drugich się nie dostaje.
Jak wyżej chłopaki mówią, weź się za coś innego.

co mam poradzic, ze mam bzika na tym punkcie ( a co z ixilem ? mialem okazje slyszec na gixie bez kata i bardzo fajnie to chodzilo, ale to dwa rozne motocykle

bzika to dostaną ludzie, których będziesz wku*wiał.
Poważnie, przemyśl to. Stracisz dowód rejestracyjny, ludzie będą dzwonić że jeździsz jak poj*bany a jeszcze po nocy gdzieś to Ci albo zniszczą motocykl jak Cie przyczają albo dostaniesz od kogoś w łeb

W waw doświadczyłem tego typu akcji. raz koleś podszedł i blachy spisywał a raz puszki z piwem z balkonów z bloków leciały. Na szczęście nigdy nic się nie stało ale kto wie co by mogło być po tym....

haha padlem ale moje miasto nie jest takie duze, zeby po nim zapier****
oczywiscie masz racje, ale glosny wydech to tez wieksze bezpieczenstwo w jakims stopniu

trafisz na debila policjanta to zrobi Ci nazłość i to własnie poza Twoją mieściną i zabierze Ci dowód bez możliwości kontynuowania jazdy to tą rurkę migusiem zdejmiesz. Wszystko fajnie jak moto fajnie gada ale zdjęcie kata plus megafon to tak jakbyś jeździł na samym kolektorze. I to już nie jest bzik jak to nazwałeś tylko lekka przesada, aby moto było słyszalne w województwie.

Dobra macie racje... fajnie posluchac jak ktos jedzie na czyms takim, ale przez kilka godzin w siodle pewnie kreci niezla dziure w glowie

jak dla mnie nie ma to nic wspólnego z dźwiękiem, to zwykłe wycie zarzynanej świni. Te układy nie dają wcale bassu, tak jak wcześniej już ktoś określił to dźwięk samej rurki. Efekt taki sam jak byś jechał bez niczego prócz kolektorów