Hehe mój lekko basowy nie jest Ryczy okrutnie i całkiem niezłe marchewki puszcza :D

Marchewki powiadasz.... z mojego filmiku niestety telefonem...

Hehe no nieźle Moja aż tak nie zieje ogniem

Zieje tylko nie umiesz tego zrobić....

To jak Ty to robisz?? Bo moja zieje na odcince :D

hehe każdy myśli że ogień idzie w momencie gdy odkręcisz do odcinki (owszem czasem się pokaże) zrób inaczej odkręć bardzo szybko roll gaz na full i szybko puść na wtrysku będzie lepiej ale na gaźnikach tez sie uda, powinno dojść do połowy obrotomierza tak mniej więcej, to nie oto chodzi aby kręcić po obrotach tylko o to aby nie spalił paliwa i wypchnął tłumikiem... zrób to w błyskawicznym tępię a pier..nie z tłumika ja w sylwestra...

Hehe jak tylko poskładam ją do kupy to będę próbował O szczegółach na pewno będę pisał

dobrze jest wcześniej pojeździć i dobrze rozgrzać bo takie rozgrzewanie na postoju i zero jazdy to nie strzela dobrze (oczywiście rozgrzewanie tylko na postoju tak BTW)

Tak wiem o tym Może to źle ale nie ruszam dopóki moto nie złapie 70,75 st. Nie wiem jak obchodził się z nia poprzedni właściciel ale ja nie chce jej zrobić krzywdy nieodpowiednim traktowaniem:)

i bardzo słusznie gesty olej zabija panewki... u mnie jak nie niknie temperatura "LOW" to nie dotykam manetki... ale 65, 70 stopni i można śmigać... trzeba pamiętać ze Yamaha to wspaniałe motocykle ale delikatne...