matrix0070 napisał(a):
Przeglądy w dzisiejszych czasach to nic trudnego, jeden ma problem, to idzie sie do innego, ew. 30zł i problem znika. Stacji diagnostycznych jest od liku, ja pierwszy przegląd robiłem dostarczając same papiery, nie chciało mi się brać moto, padało
dodam że też anglik. Przegląd to żaden trud, z drugiej strony... dziwić się że takie puszki szroty potem jeżdżą po naszych drogach... Co do lampy jesli to soczewka (R6 03-05) to niestety trzeba wymienić całą lampę, też myślałem że wystarczy coś pokombinować, niestety jak się dowiedziałem (na tym forum zresztą
) nie da się nic zrobić. Ja osobiście jeżdże tak od 1,5 roku. Może w tym sezoie wymienię
witam. jeśli to rok 2003-2005 to DA SIĘ ZROBIĆ-ALE:/sorry jeśli wprowadziłem w błąd matrix
/
musisz kupić praktycznie 2 elementy koniecznie z wersji niemieckiej, francuskiej itp-tzn.odlewaną aluminiową oprawkę i odbłyśnik-co patrząc na oferty allegro jest praktycznie nie wykonalne-koszt nawet mocno uszkodzonej lamy to 200-300zł-ja kupiłem takiego wraka na allegro i już się cieszylem,że zrobię przeszczep, ale sprzedający, który twierdził,żę lampa jest z niemieckiej wersji nieświadomie (???) wcisnął mi amerykana- co prawda lepsze to niż anglik, ale nie chcialo mi się ponownie rozklejać lampy-trochę z demontażem schodzi. można trochę obniżyć snop światla i próbować dociągnąć regulacją w prawo.
p.s.w załączniku fotka elementu do wymiany strzałka pokazuje "uskok w dół" odpowiedzialny za kierowanie strumienia światła w tym przypadku wersja angielska na lewą stronę pobocza, przy okazji oślepiając nadjeżdżających z przeciwak-wersja EU doświetla prawe pobocze. a tak na marginesie -chce ci się nocą jeżdzić?? ja przez 5 sezonów nocą jeździłem może ze 3razy. i tak moim zdaniem w porównaniu do np.thundercata światła w R6 są rewelacyjne. pozdrawiam.