Ad Interrisk - miałem z nimi do czynienia 2 czy 3 razy, też chodziło o odszkodowanie z OC.

W pamięci szczególnie zapadła mi jedna sprawa.
Motocyklista jechał na wprost, w terenie zabudowanym (typowa wioska - jedna droga i co jakiś czas jakieś posesje wzdłuż niej). Samochód jadący z przeciwnego kierunku wykonywał lewoskręt. Zatrzymał się przy linii przerywanej i nagle ruszył. Motocyklista dał po heblach, stracił panowanie nad pojazdem, przewrócił się i najpierw jego motocykl, a potem on sam uderzył w auto (otarcia, stłuczenia, utrata przytomności i złamana kość biodrowa z przesunięciem).
Żeby było ciekawiej kierowca samochodu był mieszkańcem tejże wioski, miał około 2 promili, a posesja, na którą zjeżdżał to był bar.
Facet został skazany prawomocnym wyrokiem zarówno za jazdę na bani jak i za spowodowanie wypadku.
Mimo to Panowie z Interrisk twierdzili, że winę za zdarzenie ponosi kierowca motocykla bo:
a) na pewno jechał za szybko (chociaż w opinii na potrzeby postępowania sądowego biegły stwierdził, że facet jechał około 40 - 50 km/h),
b) nie wykonał manewru obronnego, który pozwoliłby uniknąć kolizji.
Trzeba mieć tupet, by pisać takie brednie. Ja bym się zwyczajnie wstydził pod czymś takim podpisać.

Koniec końców zapłacili, ale ilu ludzi nie decyduje się na pomoc prawnika czy firmy walczącej o odszkodowania i daje sobie spokój, to już wiedzą tylko ci krętacze. Na tym właśnie zarabiają - na cudzej niewiedzy i swojej bezczelności.

też w piątek się orientowałem warta za AC i OC chce 3600
-a co do tego tysiąca to Marcinie popatrz na daty
Pzdr.

Nie przejmuj jsię tym 3600 też chyba w warcie proponowali ok 3, tyś.
Najlepiej wycenili mi z AXA Direct 6500 :):):) samo AC hehe

PZU rejestrowany na mnie bez zniżek 5600

Masakra!!! jak rozeznałem rynek i pomimo max zniżek : CENY MIAŻDŻĄ JAJA

w końcu to nie wiem czy mam lambo czy porszaka

nigdy nie miałem AC a teraz wyjątkowo postanowiłem się zorientować -ale już mi się odechciało - za trzy klocki to nakupię więcej kłódek i alarmów i to nie na jeden rok

Pzdr.

tyle że przy glebie kłódki nie pomogą a AC tak.
Szkoda mi 1780 na AC, ale jeszcze myśle nad tym, 1 ślizg i moge już być do przodu ,,,, hmmmm

Też się kiedyś pytałem i to oscylowalo w grancach 3000zł.Też się dziwie skad ten 1k chyba koledzy maja pełne zniżki na AC

no ja mam 50% albo już 55% a max jest chyba 60% ?
w sumie przy wypadkowości na moto AC nie może być tanie, bo oprócz wypadku, kradzieży dochodzi jeszcze zwykła gleba która może każdemu przytrafić
w sumie to 1780 to nie tak strasznie, ale korci żeby przyoszczędzić

full zniżek jakieś 800zł w warcie rok temu chcieli

800zł za AC? Nawet bym się nie zastanawiał.