Ja mam IDENTYCZNIE JAK NA FILMIE ....
Do tego mam też czasem tak jak piszesz .. 7-8 obrotów i NIC .. potem 3-4 i zapali ..
Czasem mam tak że i za drugim nie zapali .. trzeci raz kręci i jakby próbował coś zapalić - są jakieś niemrawe odgłosy z wydechu ale nie zapala i śmierdzi paliwem a czasem jak pierdolnie z wydechu to jakbym armatą na słonie strzelił .. wtedy za 4 tym razem odkręcam lekko gaz i załapuje ... A CO SIĘ TOWARZYSTWO W KOŁO UŚMIEJE I ILE USŁYSZĘ "Ty !!! YAMAHA .. haha .. kurwa .. weź to w pizdu sprzedaj" TO AŻ muszę to kiedyś nagrać ..
Jak jest ciepły pali tak jak twój ... zwykle 2 - 3 obroty i pali - nic nie strzela..

Wymontowałem teraz PCV - bo myślałem że to jest problem ale NIE ... nadal to samo ..

Co zauważyłem to to, że ja zawsze odpalałem z wbitym biegiem i na sprzęgle i czasem WCALE nie dało rady zapalić kiedy jest obciążenie na silniku i jeszcze słabiej kręci .. A na luzie + sprzęgło w miarę mam szansę że zapali za 2-gim razem .. Kiedy jest zimny to BARDZO mocno potrafi mi kręcić tylnym kołem kiedy moto jest na stojaku .. olej ( Yamalube FS10W40 ) jest mega gęsty jak jest zimny .. Tak że mnie się wydaje że to wina rozrusznika .. Było już o tym nie raz że one padają i kręcą wtedy zbyt wolno pomimo aku perfect i reszty też sprawnej - jak świece i czujniki ...
Błędów mi nie wywala żadnych - więc czujnik położenia wału to nie jest ani nic takiego ..

no to mamy identyczne zjawisko. ... a co ciekawe to też słyszałem o tych rozrusznikach . Piszą o tym na forach amerykańskich , że szczotki itp , że słabo kręci pomimo wszystko . Błędów u mnie też nie ma żadnych co ciekawe...To jak trzeba skontrolować chyba ten rozrusznik ? dużo jest opisów pod filmikami na you tube z tym problemem , I pizza zrobiłem rozrusznik I po temacie......... ciekawe co ?

ArS to normalne w tym modelu, Trzeba często świece zmieniać. Ja używam 15W50 i nie mam problemu. Też musze nagrać video by ludzie widzieli jak jest. Ktoś kiedyś pisał że w USA były akcje serwisowe na rozruszniki ale to nie załatwia problemu. Zapalanie na biegu i sprzęgle jest mega trudne, mi się udaje ale słychać jak się męczy przy rozruchu.
Także tak ten model ma.
Moim zdaniem to nie kwestia dupereli o których się domyślamy tylko ten oto CROSSPLANE który nie ma zamachu korbą z przeciwwagą w postaci tłoka po drugiej stronie, ten silnik ma całkiem inną zasadę działania wału, mniejsze siły działają na wał, zauważcie że nie ma problemu z wałami i panewkami. Ma całkiem inne bolączki które wydają się prymitywne w stosunku do problemów z wywalaniem korby w innych motorach.

ArS daj numer do Siebie ....pogadamy

Była walka z tematem i Panowie ... nowa bacteria SHIDO prąd rozruchowy 240 A i odpowiednia temperature powietrza w granicach 15 - 20 st C. teraz pali od strzała.
Ten pojazd to niezła Gadzina hehe

Witam,

żeby nie zakładać nowego wątku napiszę w tym ponieważ problem jest podobny natomiast mój motocykl nie chce odpalić na ciepłym silniku. Objaw wygląda następująco gdy sinik jest zimny to odpala normalnie bez problemu, natomiast gdy się zagrzeje np na światłach do temperatury gdzie włącza się wentylator jak już zgaszę motocykl to nie jestem w stanie go odpalić, słychać tylko jak rozrusznik stara się zakręcić lecz nie daję rady i słychać przekaźnik. Gdy postoi ok 30 minut i temperatura spadnie to odpala normalnie. Został wymieniony akumulator oraz rozrusznik na nowy i nic to nie pomogło, styki masy zostały przeczyszczone. Czy ktoś ma jakiś pomysł co może być usterką?

Ile przebiegu na blacie?
Taka przypadłość to często 40k nalotu na liczniku i po prostu sprzęt wymaga full serwisu.
Przy 40k to luzy zaworowe, synchro przepustnic itd. Znajdź sobie w necie opis przeglądu RN22 przy 40k.

A samo odpalanie to luzy zaworowe mogą być. Na ciepło robi się przy ciasno i nie gada jak trzeba.

Luzy zaworowy również były sprawdzane i żaden nie potrzebował korekty. Przebieg to 26 tyś km.

Świece lub cewki sprawdź. Może pod wpływem temperatury coś się dzieje, zmierz parametry cewek, wymień świece. Chociaż temperatura jak i problem z odpalaniem na ciepłym wskazuje na zawory. Luzu były sprawdzane w zaufanym miejscu?

tak w warsztacie gdzie gość zajmuje się naprawą motocykli. Jeśli by to były luzy zaworowe to motocykl nie powinien by kręcić ale nie odpalać ? bo u mnie w ogóle rozrusznik nie ma siły zakręcić wałem.