Ma immobiliser i awaryjne światła ten motocykl to jeden wielki przekręt. Rj12 nie ma prawa mieć immo i awaryjnych i postojowki z przodu. Ulep ulep ulep i jeszcze raz ulep. To motocykl w którym ktoś zmienił ramę na taką z motocykla z USA. Zadzwoń do salonu Yamahy i niech Ci sprawdza po VIN w jakim malowaniu wyszła ta sztuka i przekonasz się sam. Ja też uwielbiam te malowanie ale tą padline olej bo będziesz żałował kiedyś...

dostałem info, że w karcie pojazdu nei ma żadnej wzmianki, że pojazd sprowadzony i data pierwszej rejestracji 2007.

muszę yamahę aso zaatakować z VINem.

Motorland Wrocław - "Dzień dobry. Motocykl produkowany na rynek amerykański."

no to chyba jasne już.

kolejne aso "Motocykl został sprowadzony z jednego z wymienionych krajów (COLOMBIA, GUAM, HAWAII, PUERTO RICO, SAIPAN, U.S.A.), jeśli chodzi o malowanie to motocykl wyszedł fabrycznie w kolorze czarny metalic."

Szukaj innej biało czerwonej

Powaznie taka lipa teraz z tym modelem? Czy specjalnie takie zlomki wybrales? Wg mnie nie ma tutaj nic godnego uwagi.

kolor bez różnicy już, szukam czegoś poniżej 20k


poniżej 20k nie ma totalnie nic, drogie te r6tki, co poradzić. a że szukam do takiej kowty to moto musi mieć jakieś wady, oby tylko te wizualne (ale nie takie, jak ta z wyżej linku )

byłem oglądać niebieską dzisiaj. straaaaaaasznie zaniedbana. ani jednego kołka plastikowego, wszystko na śrubach poskręcane (i to wszystkie zardzewiałe). wahacz z obu stron porysowany, sety pasażera pozdzierane, na ladze ślad, ogon bak i czacha pomalowana mega słabo, felgi obite, łańcuch chyba nigdy nie smarowany. lampa tył ledy popalone. lagi zrobione niby, a lewa usyfiona

piec chyba tylko spod miski się pocił, ogólnie chodził okej (chociaż cykał na ciepłym? wszystkie r6tki tak chodzą?), heble okej, skręcał okej. za 16500 dla mnie za dużo za ten stan.

w tych pieniądzach to nie spodziewałbym się super stanu. niestety motocykle podrożały...
Ja swoją chyba już 3 lata będzie jak sprzedałem za 13500. I mimo upływu tych lat to nawet bym pewnie i za 15k mógł wystawiać gdybym ją dziś miał.

Dokładnie dany, dobre moto się ceni wysoko, ktoś jak ma pewny sprzęt to z ceny nie zejdzie, bo wie co ma, chyba że mu zależy na szybkiej sprzedaży. Ale zdarzają się i tacy, co wystawiając ulepa wołają jak za zboże.

ja wiem o tym,
ale akurat ta niebieska to była przesada, moto tak zaniedbane gość powiedział wprost, że rok czasu niemyte i to było widać. no nie widziałem tak zapuszczonej maszyny. ani 1 oryginalnej śrubki.

może bym to przełknął jeszcze, ale odbita laga, wahacz z obu stron styrany i inne smaczki to jednak