Przyjedź, zobacz a potem oceniaj. Nikt nie robi tego tyle co oni. Nie wiem czemu z takim oporem twierdzisz, że oni nie mają pracy. Po prostu chyba boli cie dupa, że chłopakom wieszczono koniec a oni nie dość, że nie poszli z torbami to jeszcze potrafili metraż i podwoili personel. To jeden z najczęściej polecanych warsztatów na warszawskich grupach facebookowych.

nie dość że głupi to jeszcze pogięło żebym ja do oszustów przyjeżdżał

O jakich Ty grupach piszesz gibons? Bo na kilku jestem i jedynie raz Karolek sam polecił się gdzie padło pytanie o warsztat. Także nie wmawiaj tu kolegom z poza Warszawy głupot bo nic takiego nie ma miejsca.

Swoją drogą chyba nie są tak dobrzy jak twierdzisz skoro regularnie ich odwiedzasz z tego co pisałeś tutaj któregoś dnia.

Jestem tak jak wielu ludzi częsstym gościem w Totemie w celach towarzyskich, bo zawsze tam można spotkać motocyklistów, popatrzeć co chłopaki robią i pogadać z innymi. Wolą spoty w Totemie niż spendy pod kolumną. Byłeś Patryk kiedyś u chłopaków?

Nie byłem z wiadomych przyczyn i raczej będę omijał, zbyt dużo historii już słyszałem o tym miejscu by próbować się przekonać do takich ludzi. Mało tego, nawet nie słyszałem by towarzysko można było tam zajechać.

A co do kolumny to już niestety taka mentalność sporej części warszawskich motocyklistów, że wolą stać i kisić się tam zamiast jeździć, tak samo pod mosteczkiem czy Zegrzem. O ile późnym wieczorem idzie się to zrozumieć o tyle w duchotę czy upał 30 stopni po prostu nie da się zrozumieć tej części ludzi.

Może bohaterowie tych historii by się wypowiedzieli? Może ty opowiesz coś więcej?

nie ściemniaj gibons bo jesteś adwokatem tego skandalicznego serwisu popaprańców którzy są zwykłymi oszustami, nikt by nie nadszarpywał swojego honoru i opinii gdyby nie miał profitów z tego. Nigdy nie widziałem takiego obrońcy na żywo i na internecie jak ty więc samo nasuwa się skojarzenie kim jesteś, ja osobiście mam to gdzieś ale żenujące jest to twoje skomlenie.

A co mnie interesuje co sobie pomyślą forumowicze o mnie? Ja mam swoje życie, żonę, dziecko a na forum jestem raczej biernym użytkownikiem. Jaka opinia i honor... jestem tu z was najdłużej i jak zakładałem tu konto to Totemy nie wiedziały jeszcze, że będą mieli warsztat. Po prostu dużo jest wypowiedzi a nie wypowiada się nikt kto tam bywa Ktoś słyszał, czytał i tyle a wiem, że na forum i tym i r1 jest dużo ich klientów. A po prostu śmiać mi się chce jak ktoś pisze, że reklame muszą na nowo robić, bo warsztat pusty, albo, że mam jakieś profity. Tam każdy ma profity jak jest stałym klientem. Mnie po prostu kręci co sobie kto pomyśli. Jak mam mieć metkę, że silnik mi naprawiali totalni drcuiarze to co mi po tym skoro na zloty nie jeżdżę i pod kolumną nie bywam. Po prostu zachęcam, żebyście wpadli kiedyś na spocik do Totemu, zobaczyli warsztat, zobaczyli ile stoi tam motocykli, ile silników się składa, poznali chłopaków i z nimi pogadali o tej sytuacji. Przecież nie nikt wam nie każe się tam serwisować.

Na tym forum każdy ma prawo do własnego zdania. I każdy może to przeczytać i zdecydować czy chce tam coś serwisować czy nie ... Wolny rynek. Natomiast chwała Panu, że jest takie forum i można się podzielić informacjami i tymi dobrymi i tymi mniej dobrymi, np. odnośnie doświadczeń z różnymi serwisami ... Wymiana wrażeń, doświadczeń, opinii, etc. to jedna z funkcji forum w necie - wszyscy to wszystko co napisałem zapewne wiedzą. A się rozpisałem niechcący

PS. Ja bym ten temat chyba zamknął.

Ale wiesz to jest takie zaufanie jak z Amber Gold na ten moment.

Tematu nie zamykam bo sam gibons co jakiś czas ciśnie reklamę co chwilę w różnych innych tematach. Więc jest to taki spam dla niego żeby się napisał bo pisze i pisze tylko o tym. Taki rodzaj trutnia: nic sensownego nie ma do powiedzenia po za reklamą dla swojej działalności.