Czołem , od dawna poszukuję amorka skrętu do niuni ,bo trzepie kierownicą często i pytanie jaki amor polecacie , szukam raczej używki ,bo nie chce wydać więcej niż 800 zł Znalazłem amor LSL i HyperPro , ten drugi ma dość spory zakres regulacji , ale różnica w cenie jest podwójna.. Pytanie czy miał ktoś styczność z owymi amorami ? Zapewne lepiej dopłacić i kupić lepszy ,ale nasuwa się pytanie czy w ogóle jest sens pchać się w używki ?

Miałem hyper pro i robił robotę. Parę razy wyczuwalnie uratował dupsko. Lsl nie miałem styczności.

Ja w R1 mam jakąś firmę Maris i też daje rade,a podrywa ją bez problemu i to często gęsto dodam,że posiada 11 stopni regulacji,więc jakbyś taki znalazł używany,to może być moim zdaniem,bo ten też nie był wstawiany jako nowy. Pozdro

Szukaj ohlinsa kpl za tysiąc jak będzie się nie zastanawiaj.
Tylko uważaj na podróbki szczególnie z niebieskimi naklejkami ale i złotymi logo. Kupuj takiego ze złotym logo malowanym na obudowie i wybitnym nr seryjnym na zaokragleniu będzie oryg

Mario WTF?

No ale on podał inna markę i kwotę za którą owe amory się kupi używki.
Ja podawalem moim zdaniem lepsza firmę a co za tym idzie trochę wieksza cena.

Co do Ohlinsa to wiem ,że 99% na tablicy/allegro to podjeby z Chin. Problem z tym amorem to taki ,że zazwyczaj jak jest używka z mocowaniem to cena rozpoczyna się od 1,2k- 1.5 ... Ostatnio znalazłem 1 sztukę ,ale mocowanie nie wiem czy robione samemu czy co , ale zasłaniało całą półkę , dosłownie ..

http://olx.pl/oferta/amortyzator-skretu ... df6b3fe950

a to? btw. jesli chodzi u kupowanie uzywki to jak sprawdzic czy amor jest sprawny?

Oryg amor ma nr seryjny, podrobki nie maja tego z tego co pamietam. Jak bede przy moto zrobie fote tego nr itp. Fakt 1200-1500 trzeba dac i miec jeszcze farta. Kosztuja ale sa super.

może na Ebay'u popatrz,tam powinny być lepsze ceny i większy wybór ja jakiś czas temu jak przeglądałem,to były ciekawsze oferty