Jarson napisał(a):
No, ale nie można też zapomnieć o dźwięku !!! Wrażenia słuchowe są niepowtarzalne ....
Co do samego silnika, niby dół jest lepszy, ale poniżej 2 tys nie ma go wcale; bardzo szarpie jakby miał zgasnąć, przy manewrach typu zawracanie trzeba używać półsprzęgła, ale to jest drobiazg w końcu nie projektowano go do jazdy po bułki
Tak to prawda ,,gada,, super
Ja niestety mogę zabrać głos odnośnie samego dołu...
Miałam okazję jechać podczas jazdy próbnej, która wiodła przez okoliczne wioski i rzeczywiście większość drogi musiałam często używać sprzegła, żeby mi nie zgasła
(wiadomo, że w karawanie testujących prędkość waha się między 60-80).