Teraz jest 25 kwi 2025, o 04:55

napedMotocyklowy.pl napedMotocyklowy.pl





Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 17:46 
Offline
kursant

Dołączył(a): 26 lip 2012, o 19:35
Posty: 127
Sprzęt: YAMAHA r6
Imie: Przemol
Witam wszystkich.Otoż mam mały problem,wydaje mi się że to wina zaworów bo jest takie jakby cykanie,stukanie delikatne.robiłem w zime regulacje luzów bo wydawało mi się że to jest przyczyna ale teraz chyba jeszcze bardziej to słychać.dźwięk dochodzi wyraźnie z góry. wstawię filmik to będzie można posłuchać.a i jest tak że jak jest zimny to jest ok ale im cieplejszy tym bardziej się to nasila.przy temp 85st.gaśnie.przed regulacją tego nie było:) tylko prosze się nie śmiać że łapię się za coś czego nie ogarniam:)bo robiłem już to kilka razy i nigdy nie było problemu,o autach nawet nie wspominam.
Pacjentka to r6 z 2000r.
łańcuch ok,sprzęgło ok,kosz sprzęgłowy również. Osłuchałem cały silnik stetoskopem i na dole nic nie słychac,tylko w głowicy z lewej str.nie sądze aby to była wina gaźników?mogą tak w ogole hałasować?
Poczekam na wasze opinie ale tak czy siak musze to rozebrać je jeszcze raz wszystko pomierzyć chociaż wydawało się wszystko idealnie.Przy dodawaniu gazu jest ok.tak powyżej 2tys nic nie słychac

https://www.youtube.com/watch?v=XAK5BXQ ... e=youtu.be


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 17:54 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2012, o 03:31
Posty: 364
Sprzęt: R1 2004
Imie: Paweł
Lokalizacja: Wałbrzych
Jak na zimnym nie klepie, a dźwięk się nasila jak silnik jest rozgrzany, to ja bym raczej wykluczyła za duże luzy. Jakby były za duże luzy, to reakcja byłaby odwrotna, czyli wraz z rozgrzewającym się silnikiem ( rozszerzalność cieplna elementów metalowych) dźwięki by ustały. A czy na rozgrzanym silniku tylko gaśnie, czy są problemy z odpalaniem również?

EDIT:
Tak słucham tego twojego filmiku i może to zabrzmi głupio, ale na filmiku to słychać jakby iskra przeskakiwała. Nie wiem czy to aż tak może być słychać, ale może cewkofajka jest walnięta. Jeżeli chodzi o objawy, że na ciepłym silniku gaśnie, to było podobnie do mojego. Na zimnym było ok, a na ciepłym było źle.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 18:52 
Offline
kursant

Dołączył(a): 26 lip 2012, o 19:35
Posty: 127
Sprzęt: YAMAHA r6
Imie: Przemol
mogę założyć 4inne szt sprawne bo mam z poprzedniego silnika więc sprawdze.gaśnie tylko na ciepłym powyżej 80st.miałem w poprzednim silniku coś takiego że gasł jak się rozgrzał.ustawienie luzów pomogło.jak jest zimny to odpala w miarę dobrze ale czasem trzeba mu pomoc gazem aby załapal.a twoja odpala z Samego startera?przed regulacja luzów nie było objawów innych niż to stukanie delikatne.ale po regulacji zdecydowanie się to nasililo.i masz rację powinno być tak że im cieplejszy to powinno być mniej Słyszalne a tu odwrotnie:)sprawdze te cewki bo świece to ładnie wyglądają.nie wiem czy dobrze zrobiłem ale umyłem sobie gazniki benz ekstrakcyjna tylko że bez rozbierania ich nie wiem czy to może mieć jakieś znaczenie że teraz np gaśnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 20:59 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2012, o 03:31
Posty: 364
Sprzęt: R1 2004
Imie: Paweł
Lokalizacja: Wałbrzych
Jeżeli chodzi o moją erkę to na zimnym silniku i ssaniu przy odpalaniu dodaję lekko gazu żeby załapała. Jak jest już rozgrzany to łapie bez gazu, ale ja i tak dodaję lekko gazu, bo wtedy mniej muszę kręcić. To znaczy jak dodam lekko gazu to łapie prawie że od razu, a bez gazu muszę dłużej zakręcić. Jeżeli chodzi o świece to mogą dobrze wyglądać a pracować nieprawidłowo. To zależy kiedy były wymieniane. Co do gaźników, to ja swoje czyściłem specjalnym płynem ( taki spray) do gaźników, tyle że jak rozkręcałem wszystko i czyściłem w środku. Nie wiem jaki wpływ na pracę gaźników może mieć benzyna ekstrakcyjna. Może naleciała gdzieś, gdzie nie powinna nalecieć. W gaźnikach są te membrany gumowe i one są bardzo delikatne. Nie można ich zachlapać żadnym takim preparatem, bo można je uszkodzić. Dla pewności możesz rozkręcić gaźniki i sprawdzić co i jak. Tak czy inaczej będziesz sprawdzał jeszcze zawory, to gaźniki wyciągniesz. Tam nie ma za wiele rozbierania. Jedyne czego ja nie wykręcałem była śrubka regulacyjna od mieszanki paliwowo-powietrznej. Jak będziesz sprawdzał cewkofajki to możesz ściągnąć ten kołnierz metalowy. Moje wydawały się ok, a po ściągnięciu kołnierzy okazało się, że dwie są pęknięte.
Na koniec chciałem napisać, że to są tylko moje domysły. Jeżeli coś źle napisałem to proszę kogoś bardziej obeznanego o sprostowanie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 21:23 
Offline
kursant

Dołączył(a): 26 lip 2012, o 19:35
Posty: 127
Sprzęt: YAMAHA r6
Imie: Przemol
Twoje podpowiedzi dużo wniosły do tematu.zamieniłem cewki na te z poprzedniego silnika i do 50st. pieknie pracowała.zero cykania:) ale problem nastepny się pojawił bo przy ok 55st. zaczeła się dławić skakały obroty i zgasła.cięzko było ją odpalić.załapała dopiero po długim kręceniu z gazem do oporu.zmieniło się wiele więc zacząlem sprawdzać te cewki i świece czy jest iskra.na 3cewkach było przebicie i to spore bo jak trzymałem za wtyczkę to prąd walił po łapach a tak być raczej nie powinno.więc je odłożyłem a pozostałe niby te najlepsze założyłem do moto.okazało się że chodzi na 3-ech cylindrach:)i po chwili gaśnie,cięzko na obroty wkręcić bo prycha zdycha:)co najlepsze okazało się że 3 świece mam denso a jedną ngk cr10ek.nie miałem wtedy akurat klucza aby to rozkręcić i oddałem do warsztatu żeby zmienili.no i widać co założyli.tylko że po wymianie nie miałem z moto żadnego problemu do końca sezonu oprócz tego cykania ale sadziłem że to zawory.może jeszcze cewki zostały podmienione.teraz nic im już nie zrobie bo za dużo czasu mineło i nikt do tego się nie przyzna ale to był pierwszy i ostatni raz jak zaprowadziłem moto do warsztatu!!!
Pamiętasz ile płaciłeś za 1cewkę?bo zmienie raczej 4szt i swiece do tego.tylko ciekawe czy jeżeli to nie pomoże a moto zgaśnie zanim jeszcze świece się nie wygrzeją to czy ich nie uszkodze przy okazji;/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 3 kwi 2014, o 23:39 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2012, o 03:31
Posty: 364
Sprzęt: R1 2004
Imie: Paweł
Lokalizacja: Wałbrzych
Mi się udało kupić cewkofajki za 28 zł za sztukę. Kupiłem cztery sztuki, bo u siebie też miałem dwie pęknięte i jedną uszkodzoną. Z tego co teraz patrzyłem, to już gościu nie ma wystawionych. Nie wiem czy jeszcze ma do R6. Dzwoniłem do niego zanim kupiłem, to mówił mi że wszystkie cewkofajki były wymontowane ze sprawnych motocykli. Także udało mi się kupić dobre i tanio :) Mogę ci dać namiar do jego aukcji. Tam on ma numer. Możesz do niego przedzwonić i zapytać czy jeszcze ma. Nie wiem czy mogę tak na forum, więc jak coś to wyślę na PW.

EDIT:
Ja miałem podobne problemy. Też na ciepłym silniku dławił się, nie wkręcał na obroty z dołu itp. Na wyższych obrotach było w miarę. Silnik chodził nierówno na wolnych obrotach i tak jakby czasem załapywał na wszystkie cylindry. Zrobiłem prawie wszystko co mogłem zrobić ( regulacja luzów, wymiana świec, synchronizacja i czyszczenie gaźników), a na koniec okazało się, ze cewkofajki do dupy. Doszedłem do tego po tym, jak przeczytałem że dobry pomiar cewkofajki nie świadczy o tym że jest ona sprawna. Sprawdziłem wtedy jeszcze raz i okazało się że lipa :) A przy okazji sprawdź sobie ładowanie u siebie. U mnie zaczęło się sypać jak ładowanie mi się spieprzyło. Miałem skoki napięcia nawet do 18V, aż światła błyskały. Możliwe że wtedy uszkodziło mi cewkofajki. Napięcie ładowania cały czas widziałem, bo mam wskaźnik ładowania razem ze wyświetlaczem biegów.
Co do świec, to nie mam pojęcia czy w ten sposób można je uszkodzić. Gdzieś czytałem że powinno się wygrzać dobrze świece, ale co się stanie jeżeli się tego nie zrobi, to nie wiem :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 4 kwi 2014, o 18:52 
Offline
kursant

Dołączył(a): 26 lip 2012, o 19:35
Posty: 127
Sprzęt: YAMAHA r6
Imie: Przemol
wyslij mi namiar do tego gościa na PW.zadzwonie do niego i spytam się

ładowanie sprawdzałem i jest 14V także dobre.
świece jutro kupię tylko nie wiem które lepsze denso czy ngk.gdzieś słyszałem że do japończyków najlepiej wsadzać japońskich firm graty ale ile w tym prawdy to nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 4 kwi 2014, o 23:15 
Offline
mistrz prostej
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 maja 2012, o 03:31
Posty: 364
Sprzęt: R1 2004
Imie: Paweł
Lokalizacja: Wałbrzych
przemol1987 wysłałem ci PW. Co do świec, to temat był poruszany na forum. Przejrzyj sobie:

http://r1r6.pl/warsztat-f25/wiece-denso-dylemat-yamaha-2001-t11063.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 5 kwi 2014, o 07:03 
Offline
świeżak

Dołączył(a): 8 paź 2012, o 06:09
Posty: 79
Sprzęt: R6 2000r.
Imie: Grześ
jarzombek007 napisał(a):
Mi się udało kupić cewkofajki za 28 zł za sztukę. Kupiłem cztery sztuki, bo u siebie też miałem dwie pęknięte i jedną uszkodzoną. Z tego co teraz patrzyłem, to już gościu nie ma wystawionych. Nie wiem czy jeszcze ma do R6. Dzwoniłem do niego zanim kupiłem, to mówił mi że wszystkie cewkofajki były wymontowane ze sprawnych motocykli. Także udało mi się kupić dobre i tanio :) Mogę ci dać namiar do jego aukcji. Tam on ma numer. Możesz do niego przedzwonić i zapytać czy jeszcze ma. Nie wiem czy mogę tak na forum, więc jak coś to wyślę na PW.

EDIT:
Ja miałem podobne problemy. Też na ciepłym silniku dławił się, nie wkręcał na obroty z dołu itp. Na wyższych obrotach było w miarę. Silnik chodził nierówno na wolnych obrotach i tak jakby czasem załapywał na wszystkie cylindry. Zrobiłem prawie wszystko co mogłem zrobić ( regulacja luzów, wymiana świec, synchronizacja i czyszczenie gaźników), a na koniec okazało się, ze cewkofajki do dupy. Doszedłem do tego po tym, jak przeczytałem że dobry pomiar cewkofajki nie świadczy o tym że jest ona sprawna. Sprawdziłem wtedy jeszcze raz i okazało się że lipa :) A przy okazji sprawdź sobie ładowanie u siebie. U mnie zaczęło się sypać jak ładowanie mi się spieprzyło. Miałem skoki napięcia nawet do 18V, aż światła błyskały. Możliwe że wtedy uszkodziło mi cewkofajki. Napięcie ładowania cały czas widziałem, bo mam wskaźnik ładowania razem ze wyświetlaczem biegów.
Co do świec, to nie mam pojęcia czy w ten sposób można je uszkodzić. Gdzieś czytałem że powinno się wygrzać dobrze świece, ale co się stanie jeżeli się tego nie zrobi, to nie wiem :)


Jak najbardziej niesprawne cewko fajki mogą powodować uszkodzenie świec. Być może któraś ze świec ma przebicie na "lewo" :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł: Re: Zbyt duże luzy na zaworach czy coś innego?Proszę o pomoc
PostNapisane: 7 kwi 2014, o 21:49 
Offline
kursant

Dołączył(a): 26 lip 2012, o 19:35
Posty: 127
Sprzęt: YAMAHA r6
Imie: Przemol
Świece zmienione,cewki zmienione(trzeci komplet) i dalej jest to cykanie.na wolnych obrotach to słychać i tylko jak silnik się zagrzeje tak od ok.50st. niby stetoskopem jak słucham to nie słyszę aby to dochodziło z głowicy.bardziej obstawiałbym gaźnik,ale czy jest to w ogóle możliwe aby wydobywał z siebie takie dźwięki???
Mam sprawne gaźniki z poprzedniego silnika więc mógłbym to zamienic i sprawdzić ale czy moto po takiej zamianie i bez regulacji gaźników odpali i bedzie chodzić?może chodzić byle jak w zasadzie aby się tylko rozgrzał i można byłoby posłuchać. Co o tym myślicie?Ogólnie to moto teraz przy temp 80-90st gaśnie jak jest na wolnych obrotach i cięzko ją odpalić.zamiast jej pomóc to zaszkodziłem:)

Mam jeszcze jedno pytanie bo tak z ciekawości ściągnałem odmę która wchodzi w filtr powierza i na odpalonym silniku waliło z niej ostro dymem.ale to była bardziej para.na pewno nie śmierdziało spalinami,oleju też nie wyrzucało.To jest normalne ze aż tak dmucha?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Theme designed by stylerbb.net © 2008
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group sem pozycjonowanie seo
Linki partnerskie:
gsx-r forum Motul 5100 Zestawy napędowe zestaw napędowy opony motocyklowe Zębatki sunstar


Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO
Strefa czasowa: UTC + 1