Witam.
Podpinam sie pod temat bo mam podobny problem tylko ze na wysokich biegach, na niskich obrotach jak dodaje gazu to slysze cos takiego jak by to powiedziectaki dzwiek jak w roweze gdy jest nie wycentrowane kolo i wadzi o rame w jednym miejscu takie odczucietego dzwieku jest i wrazz nim czuje ze mi lekko drzy prawy podnuzek. Wystepuje to najbardziej na 6 biegu i tylko i wylacznie jak dodaje gazu na malych obrotah tak do 6 tys a potem wszystko ustaje... Co to moze byc i czy mam sie bardzo martwic... r6 2003 licznikowo 32tys km
z gory dziekuje za odpowiedz ...

normalna rzecz. na 6 biegu motocykl nie pojedzie Ci jak po maśle, zawsze drży i szarpie przy obrotach poniżej (mniej więcej) 6 tysi RPM. Chyba ze ci tak drzy jakbys po tarce jechal to inna sprawa.

Wiem ze ma dola na niskich obrotach chodz zdaje mi sie ze czegos takiego nie bylo w tamtym roku... Wydaje mi sie jednak ze cos jest nie tak...

Wyczyść i nasmaruj łańcuch. Możesz też sprawdzić naciąg i ewentualnie wyregulować. Ja też czuję czasem jak coś tam drży i smarowanie łańcucha pomaga Może u ciebie też pomoże

Chyba znalazlem problem lecz pewny nie jestem gdyz nie jezdzilem jeszcze. A mianowice zauwazylem ze mi sie poluzowala przednia zebatka lancucha... Tylko zastanawia mnie to jak sie mogla poluzowac jak wyglada na oryginalna i podkladka ktora sie zakrzywia by zabezpieczyc przed odkrecaniem nie byla naruszona wcale... mam sie martwic???

moze odrazu nie byla dokrecona dobrze i złapala luz.