Ja jak pisałem wcześniej, wymontowałem cały zacisk i odkręciłem przewód hamulcowy, a następnie wydmuchałem tłoczki za pomocą kompresora. Przy wydmuchiwaniu trzeba uważać jeżeli chce się wydmuchać konkretnie jeden tłoczek. Ja podłożyłem kawałek drewna tak, aby zablokować trzy tłoczki i wydmuchiwać jeden. Po wyczyszczeniu, włożyłem z powrotem i wydmuchałem następny itd. Uszczelniacze znalazłem dość tanio w UK. Za komplet na jeden zacisk trzeba zapłacić 9.95 funtów, więc nie ma tragedii. To jest coś takiego: http://www.ebay.co.uk/itm/190738212395?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1423.l2649

Fakt, że trzeba uważać na te uszczelniacze. Najlepiej ich nie wyciągać z zacisków, bo później jest problem z włożeniem ( ja przynajmniej miałem ) Ja przed włożeniem tłoczka, przesmarowałem trochę tłoczek i uszczelniacze płynem hamulcowym. Najłatwiej jest uszkodzić te zewnętrzne uszczelniacze, chroniące przed dostawaniem się brudu. Jak tłoczek przejdzie przez ten zewnętrzny uszczelniacz, to później już wchodzi gładko.

Należy pamiętać także że, odpowietrzając układ z dwoma zaciskami powinno zaczynać się odpowietrzanie od zacisku który znajduje się najdalej od pompy, czyli lewego

Ech Kupiłem do hondy nowe klocki i mam to samo.Wszystko jest czyste tłoczki wciskam palcami a jednak zacisk lekko trzyma tarczę.Ja idę jutro po smar do tłoczków,pierwszy raz będę smarował,nigdy nie miałem takiej potrzeby.