Przestańcie tak chwalić i polecać moje moto bo ktoś pomyśli że was przekupiłem albo co ciśnienia nie mam na sprzedaż, nie będę jej wystawiał ani nic. Jak ktoś spyta o nią to sprawa do dogadania

Na temat amorka: zdecydowanie przydatny, ja też bardzo ostrożnie jeździłem, dziadkowałem i wogóle zamulałem w tamtym sezonie a jednak czułem że 2 razy mnie uratował.

ta szara uszkodzona nie jest zła. Widać że delikatnie szlifnięta, nawet dekiel niezarysowany, po konkretnym szlifie byłaby dziura jak pięść i dekiel na pewno do wymiany. Cenowo nieźle, przebieg....(no comment) ale chyba wara zobaczenia.
To że zółta ma dodatki nie oznacza że na tor. może po prostu ktoś chciał mieć porządną maszynę na drogę i tyle, warto zobaczyć.

Tak na bardzo szybko.Wszystkie te maszynki mają przynajmniej czache malowaną,czyli to co standartowo sie rozsypuje przy glebie.Pytanie jak to naprawione co poukrywane czy są wieksze straty.
Może żółta nie ale ja w nią nie wieżę.
Jeśli w takim stanie sprzety odpowiadają to trzeba jeździć i oglądać na miejscu.
Czasami sprzęt powypadkowy jest dobrze naprawiony.
Z tą żółtą wszystko wyjdzie na miejscu.
Podstawowe pytanie chcesz w oryginale czy może być po przejściach?

ja bym pojechał oblukać tą szlifniętą grafitową, chyba nie jest jeszcze w Polandii zarejestrowana, chyba z Niemiec sądząc po papierach, (koszt rejestracji nie jest wysoki) jest szansa że nie był serwisowany u "Mietka mechanika w stodole" i Mietek nie złożył go z pięciu sztuk , trzeba by sprawdzić jakie miał przeloty na potwierdzeniach przeglądów okresowych (TUV, GTU-takie są na fotkach)
nie niem ale to lusterko lewe to albo jest źle ustawione, albo ma przegub uszkodzony, albo jest od r1 04-06
tak czy inaczej, pojechał bym po tą, poproś o dokładniejsze fotki (czy ze zbiornikiem nic się nie dzieje (czy nie ma wgnioty po lewej), stelaż czy jest cały (to mocowanie lusterka lewego dziwnie wygląda), zarysowany boczek to kosmetyka http://allegro.pl/yamaha-r6-2003-3004-bok-owiewka-boczek-lewy-i5078981122.html, jeżeli czacha jest uszkodzona to MAD chce czachę w takim kolorze nówkę sprzedać ,
co do amora to kiedyś też mówiłem że nie jest potrzebny - puki nie kupiłem amora, od tego momentu powiem zawsze i każdemu, amor jest rzeczą zaje...istą i polecam jego posiadanie również na cywilne drogi, tak czy inaczej gratuluję Ci Dziewczyno, jeszcze tak żarliwej dyskusji (wzbudzającej tylu emocji) to chyba nie było na tym forum co to Kobiety z Facetami robią pozdrawiam i życzę powodzenia w poszukiwaniach

Grafitowa jak za tą kasę wydaje się być ok.
ALE
-zbiornik ma wgniotkę,
-z tym lewym lusterkiem jest coś nie tak
-porysowana jest czasza a wydaje mi się że na bank też malowana bo dostała też przy tym szlifie- lampa do sprawdzenia czy nie połamana i klejona
- dekiel alternatora jest wymieniony lub już pomalowany bo on jako pierwszy ma kontakt z ziemią przy szlifie czy nawet zsunięciu się motocykla z nóżki
tak czy siak za tą kasę warte zobaczenia - wkładasz w nią 1500 zł i masz praktycznie ładny motorek, owiewki i inne graty dostaniesz do niego bez większych problemów.
Sprzęt do bardzo wnikliwego obejrzenia na miejscu.

Uff, dzięki koledzy, buziaczki z rana dla wszystkich :*
Trochę mi ulżyło, że pochwalacie grafitową. Że nie dostaję hejtów za każdym razem jak coś wkleję. Podobnie jak z żółtą (z obiema żołtymi, tą którą byłam oglądać i tą "torową") mam konflikt serce-rozum... intuicja mi mówi, żebym sobie odpuściła ale okropnie mi się podoba. Pewnie kiedyś dostanie mi się po dupie za to, że zwracam przede wszystkim uwagę jak moto wygląda

Fajnie, że jest nadzieja na szarą. Poprosiłam ładnie o więcej zdjęć, głównie baku i dekielka, może luterka i czachę z lampą też podeśle. Pan widać kontaktowy i grzeczny więc może łaskawie podejdzie do mojej prośby.
Jak mówicie, że do dołożenia jest tylko 1500zł to kamień z serca.
Widzę owiewka za niecałe 300zł, ile kosztuje taka czacha (coś mi się MAD o uszy obiło ) ?
Wiecie, sama też mam do niej trochę do włożenia, jakieś tam małe kobiece upodobania, ale to jest sprawa drugorzędna.

Póki co oczywiście się nie nastawiam, bo to ze mną różnie bywa (żółtą przeżywam do teraz )


emk - nie spodziewałam się takiego odzewu

Jak koleś potwierdzi TUV-ami przebieg tej grafitowej to będzie warta brania, ciekawe do kiedy ma w Niemcach przegląd, jak aktualny to fajnie, jak jeszcze ma faktury z serwisów z Niemiec to jeszcze lepiej, przetłumaczysz i będziesz wiedziała co robione było.
Cena jest do neg. więc tym lepiej dla Ciebie, tarcze, łańcuch cacy, jak silnik cichutki to brać, do wymiany rozrządu jeszcze sezon lub dwa przelatasz
Żółte szerszenie fajne, ale za to na grafitową łatwiej pod kolor się ubrać

ogłoszenie MADA
http://r1r6.pl/sprzedam-kupi-f32/czasza-lampa-orygina-2003-2005-t12280.html

Musisz mieć kogoś kto siądzie na tą żółtą ,przejedzie kółko i będzie wiedział czy żywa czy już pół żywa.
Czuć to po kilku metrach jak ktoś wie jak chodzi zdrowy egzemplarz.

Yhm, jest to na pewno kolor grafitowy, jak powinien być w 2004? Bo coś się ciemna wydaje

nfs - na oględziny zawsze jadę z dwoma kolegami, motocyklistami od lat ale niestety nie mechanikami. Znają się na rzeczy, ale nie wiem czy wyczują jak powinna jeździć prawidłowa R6, bo nigdy nie mieli. Jeden wozi dupę R1 a drugi VFR.

Czekam na zdjęcia. Nic nie mówił Pan, żeby motorek był nieprzerejestrowany.

Jak musisz mieć żółtą to przykładowy cennik lakiernika.

błotnik przedni 150 zł
pług 150 zł
zadupek 250 zł
zbiornik paliwa 350 zł
owiewka mała/czacha (np. Bandit, XJ, Z750S) 350 zł
owiewki duże/pełne 1 strona (np. GSXR, ZZR, Hayabusa) 200 zł

Całość licząc z pojedynczych pozycji wychodzi 1450 zł
Zlecając całość na 100% dostaniesz sporą zniżkę.

Kupując po szlifie takiej zniżki powinnaś się spodziewać