mnie żadna baba już nie zaskoczy: po prostu totalna abstrakcja co do zasad, wyborów i założeń, nigdy nie wiesz co się wydarzy i na co kobita zdecyduje czy zrobi.

co do motoru to zdjęcia nie oddają tego co zaskoczy Cie na miejscu jak zobaczysz na żywo bo na 3 zdjęćiu widać wszystkie zalety ale ani jednej wady
na pługu nie ma naklejek, trzeba wygenerować wyobraźnią co musiało się zdarzyć w głowie kogoś/właściciela że nie ma ich tam naklejonych. Bo zakładają że włascicielką była kobieta to tak owszem: pewnie jej zdarła bo pomyślała sobie że to najlepsza rzecz jaka może wpłynąć na wygląd tego motora ale pewnie to facet więc na pewno coś jest na rzeczy innego.

Jula jest jeszcze jedna zasada przy zakupie moto, z którą ja się zgadzam. Kup motor jaki Ci się podoba. Ten żółty bez naklejek na dupie może okazać się całkiem spoko technicznie i co równie ważne taki Ci pasuje, taki sobie wymarzyłaś. Nie musisz nikogo słuchać. My zza monitora nie ocenimy Ci moto.
Zobacz ile ludzi pisze: ten nie ma naklejki to na pewno złom. Na pewno to nie ma możliwości tego sprawdzić zza biurka. No chyba że ewidentnie coś widać na zdjęciach.

Jak masz krytykować każdą moją wypowiedź to lepiej nie wypowiadaj się wcale
Idąc Twoim tokiem rozumowania -> powinnam kupić motocykl brzydki, ale żeby technicznie był cacy. Albo najlepiej nowy, salonowy, bo taki to przecież igłaaaa jest.
Człowieku, otwórz oczy, znajdziesz maszynę 10cio latnią i starszą bez ryski? Żyjesz w jakiejś iluzji. Zależy mi na motocyklu sprawnym technicznie, najlepiej na oryginalnych owiewkach i w oryginalnym malowaniu. A to że mam gust jaki mam i podobają mi się ŻÓŁTE, czarne, szare, może niebieskie to już moja sprawa

Krytykę tylko konstruktywną przyjmuję, a nie klepanie paszczą dla samego klepanie, żeby trochę pohejtować

O to mi chodzi przecież.. Dziękuję za zrozumienie i ludzkie podejście.

zgadzam się z marcinemrednose

no własnie chciałem CI proponowac nówke sztuke

nie rozumiem czemu nutki krytyki nie można napisać, przecież nie napisałem nic złego tylko prawde
ale zauważam że internet to swera gdzie ludziska chcą widziec tylko i wyłącznie: zachwalanie, uśmiechanie, lajkowanie, słodzenie itd

Nutka krytyki? Dlaczego nie. Ale w odniesieniu do sprzęta, który chce kupić (ocena stanu) a nie mojej osoby i wszystkich "bab" które znasz i które przecież są tak niedobre.. Przez takie podejście, hejty ludzie przestaną się udzielać i pytać o radę, bo ciągle będą narażeni na gorsze humory niektórych użytkowników.
PS Zjedz pączka lepiej.

ej pisze z lekką nutką żartu przecież

żeby CI dobrze doradzić to jeszcze napisze żebyś sie nie napalała na tego grafitowego bo na zdjęciach nic nie widać

zgadza się i pisałe,m wielokrotnie że marne szanse na dobry stan moto 10 letniego ale akurat te wybrane sztuki robią na mnie wątpliwe wrażenie, bardzo ostrożnie podejź do kupna moto 11-12 letniego

Znam drugie znaczenie tego powiedzenia

jaka dyskusja się wywiązała
wiadomo: baba to baba i wygląd dla niej b. ważny. Poszuka dłuzej i coś kupi co będzie wizualnie jej odpowiadać a nie będzie złomem. Nie ma co bić piany.

zluzuj majty Mad bo Cie zbanuje