Przepraszam was za kłopot oczywiście mój miernik był padnięty i on wariował. Pożyczyłem inny i napięcia idealne. Temat można zamknąć dziękuje bardzo za waszą pomoc.

Ja mam takimproblem ze jak kupilem moto w pazdzierniku tompraktycznie zawsze trzeba go bylo pokrecic ze 2-3 sekundy zeby odpalil. Dzis musialem jechac na przeglad i po badaniu nie chcial mimodpalic. Pokrecilem z 8 sekund i zapalil.
przyjechalem do domu zmierzylem i aku dawalm12.8 a automatyczny miernik przeszedl odrazu w tryb maintanance bez doladowywania. W czym problem moze byc?

W poprzedniej r6 mialem podobmie i wymiana aku rozwiazalanproblem, z tym ze tam sprzedawca odrazumpowiedzial ze aku to padlina donwymiany, a nie chce bez sensu kasy wywalic.

Tak sie zastanawiam czy swiece nie sa problemem, ale to zobacze juz na wiosne.

Sądząc po napięciu aku, to faktycznie jest do wymiany. Możesz kupić teraz, tylko zalej dopiero na wiosnę, to nie będzie problemu z samorozładowaniem.

To 12.8 nie jest ok?

No trochę za niskie napięcie,powinieneś miec około 14V....tyle ma dobry akumulator.

14 to chyba podczas ladowania a nie na wylaczonym moto?

no tak ale akumulator powinien utrzymywac podobne napięcie...ale przepatrz sobie kable czy nie są zaśniedziałe czy coś...bo to też odgrywa duże znaczenie

Nie ma mozliwosci zeby utrzymywal napiecie z ladowania.tak mi soe wydaje. Zobacze na wiosne bo teraz moto spi. Tylko raz nq jais czas podladuje na wszelki.

dokładnie takiego samego nie utrzyma ale napięcie w akumulatorze powinno byc około 13,6V mniej wiecej

Mniej więcej to od 12,4 do 13,2 powyżej to będzie raczej świeżo po lataniu albo po ladowaniu