Witam mam problem i nie wiem czy to jest wina akumulatora czy regulatora napięcia.
Ostatnio motocykl stał 2 tyg bez odpalenia gdy próbowałem odpalić pokręcił 6 sekund i tak jakby Aku padł naładowałem prostownikiem tego typu:
http://allegro.pl/automatyczny-cyfrowy- ... 10314.html
Ładował około 3-4. Sprawdziłem Napięcie wynosiło aż 14.7 V Gdy włożyłem i chciałem odpalić Moto pokręcił pokręcił i rozładowalo go całkowicie znowu. Spróbowałem prostownikiem żeby odpalić motocykl (Udało się ) Napięci na uruchomionym silniku 17.6V gdy włączę światła niewielki spadek. Więc co to może być może ktoś pomorze. Trochę te cyfry wydają mi się za duże.
Proszę o pomoc

Regulator. Dla pewności sprawdź czy się grzeje.

Ok jutro sprawdzę. A tak mniej więcej to żeby stwierdzić to ile powinien być motocykl odpalony. Sprawdzałem kostkę bo słyszałem że też dosyć często są z tym problemy ale jest zadbana i nic nie popalone

Ale zaraz, jak mierzyłeś za drugim razem to prostownik odłączyłeś rozumiem?
Uszkodzony regulator robi się gorący po krótkim czasie, ale też nie zawsze. Takie trochę wróżenie z fusów.

napięcie ładowania akumulatora w motocyklu to 14,4V, jeśli masz odczyty po 17V to dziwne że Ci bezpieczników nie popaliło.

1. Odstaw prostownik narazie, sprawdź na zgaszonym motocyklu jakie masz napięcie na aku, dla naładowanego aku powinno być około 12,8-13,V +/- jakieś 0,5V.

2. Następnie sprawdź ładowanie na odpalonym moto na wolnych obrotach. Powinno wynosić około 14,4V +/- jakieś 0,3V.
Wraz z dodawaniem gazu ładowanie powinno spadać.

Jeśli Twoje odczyty nie zgadzają się:
z pkt 1: naładuj akumulator w trybie motocyklowym (Twoim prostownikiem) i sprawdź ponownie odczyty z aku. Naładowane aku ma mieć około 13V. jeśli się naładuje do tego stopnia to pierwszy sukces, jeśli rozładuje Ci się po 5 obrotach rozrusznikiem to jest do wywalenia ta bateria.

z pkt 2: Napięcie nie może przekraczać 14,4V. No max jaki tam może się pojawić to 14,6-14,8 do 15v ale to MAX! Jeśli odczyty będą większe lub mniejsze problemy z ładowaniem są, a za ładowanie odpowiada regulator napięcia.

Naładowałem aku tak ja pisałeś i tyle co odłączyłem i zmierzyłem napięcie wynosi 13.9 V na zgaszonym moto więc już trochę za dużo dla pewności załatwię do jutra jakiś inny miernik i sprawdzę resztę

Nie odpalaj moto na zbyt długo bo jak sie okaże że to regulator to i alternator Ci może spalić.

A więc tak naładowałem Aku w trybie motocyklowym przed podłączeniem napięcie 14.2 V ale włożyłem go Moto odpalił na strzała bez dodawania gazu lecz gdy odpaliłem napięcie skoczyło do 16.8 V. Gdy uruchomiłem światła minimalnie napięcie spadło i oczywiście podczas zwiększana obrotów również.
Moto pochodził sobie chwile aż nagrzał się do 65 stopni i gdy dotknąłem Regulatora
to trochę zaczął przypiekać mi palce. Wydaje mi się że wina leży po stronie regulatora ale może dało by się jakoś Aku uratować jak odpala motocykl dobrze.

Akku masz pewnie dobry. Na regulatorze jest zwarcie i dlatego ginie prąd.
Nie odpalaj moto jak masz reglulator walnięty bo alternator spalisz.

powiem Ci że dziwna sprawa trochę bo nigdy nie spotkałem się z przypadkiem kiedy ładowanie baaardzo przekracza norme, przeważnie go nie ma gdy regulator padnie a u Ciebie jest dużo za duże. Na dłuższą metę padnie Ci akumulator i cholera wie jak zareaguje instalacja motocykla. Ja bym nie ryzykował i przerzucił na próbę czyjś regulator, Twój na 88% "sfiksował".