CHŁOPAK STRACIŁ MOTO A WY MU MORAŁY PRAWICIE ODNOŚNIE TEGO CZY DOBRZE ZROBIŁ ŻE DAŁ SIĘ PRZEJECHAĆ KOMUŚ BEZ ZOSTAWIENIA ZALICZKI CZY TEŻ NIE ... MĄDROSCIAMI MU MASZYNY NIE ZWRÓCICIE... PRZYKRA SPRAWA CHŁOPIE POZDRAWIAM I MAM NADZIEJĘ ŻE ZŁODZIEJE H...J STRZELI !!!!!

wydaje mi się że morały to są prawione dla innych żeby nie dali się tak samo w ch*ja zrobić a nie dla niego tym bardziej że to nie jest (nie było) moto nikogo z forum.

btw. wyłącz Capsa bo nie każdy lubi jak się na kogoś na forum "krzyczy"

Pzdr.

Przejebana sprawa. Ja w sumie nigdy nie zostawiałem kasy w ręce jak przyjeżdżałem kupować motocykl. Jak sprzedawałem to w sumie też nie, ale chyba czas najwyższy zacząć to praktykować

Ja jak kupowałem to kase w zastaw zawsze dawalem tzn sprzedający chciał na wszelki wypadek i ja praktykuje to samo przy sprzedaży kasa na stół inaczej jazdy nei ma.......

Urwać łeb i tyle

Daj jakieś znaki szczególne z moto otarcia pęknięcia co kolwiek. Latam często po bazarach, zlotach wszędzie gdzie się da w Polsce i Niemczech w tematyce motocyklowej. Mam R jedyne i często oglądam klamoty. Może cos wyśledzę.
Twoje foty mam juz w telefonie. Jak coś jest szczególnego co wpada w oczy nanieś na foto i opisz co ewentualnie (najlepiej trwałe uszkodzenia) felgi, oslony, zegary, rama wahacz itp ....
poszukamy

wg mnie jakem niebieski węsiciel mam podejrzenie że sztuka poszła na częsci bo wiecie że silników nie ma i jest deficyt.
Zatem mam propozycje by wszędzie opublikować numer seryjny silnika i wysłac do wszystkich warsztatów i forów w PL.
MOżna się domyślić ze złodziej będzie chciał malować owiewki dla niepoznaki.

Pieców nie ma masz rację, wołają 4 tysie za dobry
Pomyślcie jak tu hu....wi utrudnić dochód jeszcze?
pozd

http://strzelce-opolskie.policja.gov.pl ... Itemid=101

no to się znalazła..

mowiłęm że na częsci !

dobrze ze się znalazła, debile niby za kraty albo zawiasy ale można się spodziewac że dalej będą kombinować co zwędzić

Jak każdemu zrobią dupy jesień średniowiecza, to się nauczą może czegoś. Widziałem program o złodziejach i żaden nie chciał mówić o pobycie w więzieniu.

A kolega ma teraz puzzle na zimę. Ciekawe kiedy tak faktycznie oddadzą sprzęt, bo może być jakimś dowodem w sprawie.