Wiesz co, też jakiś czas temu zastanawiałem się nad kupnem używanej oponki na przód bo tył miałem dobry. Skłoniły mnie drgania na kierownicy powyżej 200km/h. Na forum dowiedziałem się, że przyczyną może być wyząbkowanie opony, co potem się potwierdziło. W serwisie zaproponowali oponkę z 2011 niby z dobrym bieżnikiem. Wyglądała naprawdę super i cena była ułamkiem nowej. Ale koledzy doradzili mi, żeby jednak zakupić pewniaka czyli nówkę. Odżałowałem kasę i tak zrobiłem. Na zdrowiu nie ma co oszczędzać także myślę, że przynajmniej w kwestii opon lepiej kupić nowe zamiast używek.

tak ale wszystko rozchodzi się o kase oto moje propozycje:

http://allegro.pl/pirelli-diablo-superc ... 95520.html


http://allegro.pl/opona-pirelli-diablo- ... 51459.html

Dla mnie druga ok,tylko ciekawe na jak długo wystarczy.

a co brakuje pierwszej ? sugerujesz się bierznikiem czy czyms innym,?

Głębokość i ogólny stan.

Jeśli będę kupował używkę to ile max powinna mieć oponka 2-3 lata ? Bo chyba nie ma sensu kupowania starszej ?

Nie sugeruj się wiekiem opony bo jej stan zależy od użytkowania. Jeśli ktoś zrobi 2000km/sezon to opona będzie jak nowa, ale jeśli ktoś robi 10000km/sezon to taka opona po 3 sezonach nadaje się ..

To ja takie nowe kupuje bo zawsze tańsze są.
W używce to max dobrego stanu bym szukał a nie wieku.

Witam.
Na przyszły sezon czeka mnie wymiana opon.
Zastanawiam się nad 4 modelami.
Metzeler M3 (komplet ok 900zł)
Metzeler M5 (komplet ok 1100zł)
Dunlop SportSmart ( komplet ok 1050zł)
Pirelli Diablo Rosso Corsa ( komplet ok 1250zł )

Nie powiem że najbardziej zachęcające są metzelery m3 ze względu na cenę oraz to że mają bardzo pozytywne opinie. Jednak chciałem też poznać wasze opinie. Warto dołożyć i kupić coś droższego z tej 4? Jeśli jest duża różnica to skadś wyskrobię te 200-300 zł. Jednak jeśli nie ma jakiejś wielkiej różnicy w przyczepności to bym się ku nim skłaniał.
Co ważne, głównie jeżdżę po drogach publicznych, czasem jakieś winklowanie oraz w przyszłym sezonie zamierzam się wybrać 1-2 razy na tor poznań. Co mi polecicie? Warto dołożyć czy te M3 są dobrymi oponami i nie nie między nimi a tymi droższymi aż tak dużej różnicy i nie warto dopłacać? Oczywiście jeśli macie jakieś inne sugestie to proszę bardzo. Jednak górną granicą cenową jest cena w/w pirelek
Pozdrawiam

W tym sezonie jeździłem na M5 i bardzo mi spasowały.Komplet z przesyłkami wyszedł 880 zł.W miarę szybko się nagrzewają,na winklach trzymają wystarczająco dobrze jak dla mnie,w deszczu też można jechać bez obaw.Przy hamowaniu w pochyleniu moment prostujący jest naprawdę niewielki.W winkle moto kładzie się chętnie i płynnie.Wytrzymały ok.6tkm i nie podoba mi się w nich tylko to że przód wykończył się po tym samym przebiegu co tył.Na torze nie jeździłem.Mam porównanie tylko do qualifierów bo tylko na nich wcześniej jeździłem i przy M5 są kiepskie.