Witam Was, zastanawiam się jak to jest z homologacją na wydechy sportowe. Mam u siebie akrapa, w miare głośny jest, w razie kontroli policji mają prawo odemnie żądać okazania homologacji na papierku? Oczywiście takowej nie posiadam, są tylko na wydechu wybite jakieś numery "E..."

Powiem Ci ,że jak się trafi cham jakiś to zabierze dowód. Ostatnio mnie zatrzymała policja do kontroli jechałem autem z włożonymi lampami black angel takie z ringami, ale mniejsza z tym powiedział ,że w vectrach są inne lampy i chciał mi zabrać dowód, tłumaczyłem mu ostro że lampy mają homologację itd. a ten z pytaniem czy chce się przekonać że zabierze dowód, powiedziałem że nie bo co dyskutować z ... takim. Także nigdy nic nie wiadomo... Najlepiej się nie zatrzymywać

Policja w tym kraju wszystko może

Są chyba odpowiednie numerki homologacji, które są uznawane. Nie bardzo się na tym znam ale kiedy jeszcze latałem fazerem kilka ładnych razy mnie zatrzymywali i nigdy nie czepili się wydechu. Miałem założonego Scorpiona przelot oczywiście bez dBkillera. Miał tam jakieś numerki z literką E

Teraz Diablica ma takiego krzykacza, że pół dzielni wie kiedy ją odpalam i też nie było jeszcze (odpukać) problemów w tej kwestii

Ostatecznie myślę, że to zależy tylko od tego na kogo trafisz

pytasz o przepisy czy o "życie" ??
jeśli o przepisy to tłumik musi mieć homologacje (właśnie to sławne E i cośtam) ale też jednocześnie nie może przekraczać dopuszczalnej głośności głośności (jeśli przekracza to jest podstawa do zabrania dowodu )
jeśli chodzi o "życie" to wiadomo że w 90% sprzętów zawsze jest coś do czego można się dop....ć a nawet jak nie ma to jak będzie chciał to się doj....bie (chociażby kto ma z tyłu światełko odblaskowe ) i tak jak pisali wszyscy wcześniej - zależy na kogo trafisz

Z tego co się orientuję prawnie to za 99% ingerencji w moto mogą zabrać dowód. Te homologacje o których piszecie tyczą się dopuszczenia danej części do ruchu ulicznego a nie używania ich na moto wyjątkiem są homologacje z uwzględnieniem danego typu i rocznika motocykla (po testach akcesoria przeprowadzonych na motocyklu do którego jest przeznaczone). Tak więc większość customowych świateł przerabianych tłumików itp może być powodem do zabrania DR przez białe czapki.
Z innych animozji to np min odległość 20cm między kierunkami (wszystkie zintegrowane bee), wymaganie posiadania fartucha tylnego (nieseryjne mocowania blach), i np "wklęsłość" świateł (customowe wypełnienia) i wiele wiele innych pierdół

to mój Akrop myślicie ze mogą się przyczepić ??

http://www.youtube.com/watch?v=vFMvzrrf2V8&feature=feedlik

Jak masz na niego homologację to nie, ale jak będą chcieli to znajdą coś innego

Ja bym powiedzial tak: paanie ten wydech kosztuje wiecej niz pana wyplata <hahaha> wiec musi miec homologacje. Wrazenia bezcenne ;] a przeglad czastkowy za zabrany dowod 20zl. Jak chce to i tak zabierze. A jak wy macie np w akrapach homologacje to proszę wrzućcie chodz z jedno foto bo nie wiem jak to wygląda ;] a sezon sie zbliża

Ja to nie mam czegoś takiego jak homologacja jebać najwyżej nie zatrzymam się do kontroli