Zgadzam się z przedmówcą
Nie liczy się skąd tylko od kogo
Idąc tym typem myślenia można śmiało powiedzieć, że:
- z Niemiec nie bierz bo tam mają dobre drogi i cisną ile się da...
- z Włoch nie bierz bo tam tylko po torach jeżdżą...
- z Austrii nie bierz bo tam mają kręte drogi i co drugi leżał na boku...
.
- od Polaka nawet nie myśl brać bo na pewno składany z 3 i to różnych modeli...
- o kupnie z salonu zapomnij bo był to pewnie model testowy...
Sam widzisz jak ktoś chce to się zawsze coś znajdzie
Nie ważne skąd jest moto tylko jakie jest!!
Mówi się że Anglia to stolica rdzy. Czy w Niemczech jak się trzyma moto "pod chmurką" jej nie złapie?
Takie jest moje zdanie