witam, mam problem z odpaleniem r6 2005, moto stalo jakies 2 tyg nie odpalane i odpalilo od szczala, po krotkiej przejazdze 15km moto nie odpala po zgaszeniu, po wcisnieciu rozrusznika slychac z pod siedzenia cykanie najprawdopodobniej z kostki w ktorej sa bezpieczniki(dobre) obok akumulatora z przewodem plusowym, motor jak odpalillem na popych to 20minut chodzil , wydaje mi sie ze cos gdzies moze nie stykac bo jak odkrecalem siedzenie to chodzil motor i nagle zgasl i potem tez pare metrow zrobilem i zgasl.jutro wkleje zdjecie tej kostki z ktorej slychac cykanie,

z gory dziekuje za wszelka pomoc;)

Trochę podstawowej wiedzy i wszystko byś wiedział, sprawdź czy aku naładowane, oraz czy po przekręcaniu kluczyka wszystko ok... Jeśli przy klikaniu "cyka" to przekaźnik padł, bądź coś z przewodem idącym do rozrusznika

wlasnie nie mam zielonego pojecia o motocyklach, akumulator powinien byc naladowany bo odpalil spokojnie po 2tygodniach, a ten przekaznik gdzie sie znajduje jak wyglada? to jest to co tak cyka?

Powinien byc a nie jest.Podjedz do sklepu typowo akumulatorowego i popros o sprawdzenie.Nic tam wiecej nie grzeb. 150 zl wez do kieszeni.

i okazalo sie ze niema ladowania;/

No to teraz oddaj do kogoś kto się zna, cyka bo się rozładował, gdyż ładowania nie było

a jak niema ladowania i np jest zrypany regulator albo alternator to trzeba alternarnotr i regulator wymieniac?

Przyczyny braku ladowania moga byc bardzo rozne.Bardzo wazne jest sprawdzenie przez czlowieka kumatego ktory nie naciagnie na koszty.Zazwyczaj pada regulator napiecia lub przepala sie uzwojenie w alternatorze.Alternator znajdziesz uzywany na allegro lub mozesz dac do przewiniecia.Regulator nowy kupisz lub uzywany.Naprawiac sie go nie oplaca.Czasami jest to jedna tania rzecz a czasami regulator uszkadza wiecej rzeczy i koszty naprawy rosna.

aha noto zobaczymy na kogo trafie;)

Lej na to wszystko.Ja naprawiam skutery z zasady do motocykli sie nie dotykam bo mam niby zaudanego a ostatnio odwalil mi taka kaszane ze i do niego trace zaufanie.Mial mi uruchomic quada zaplacilem prawie 300.W domu sprawdzam a on pali b. ciezko.Rozkrecilem sprawdzam a na zaworze ssacym prawie zero luzu i brak ladowania.Drugi orzel straszyl mnie 2 tys naprawa pomy comonrain plus montarz.Naprawilem to za 150zl rozkrecajac ja na kawalki..Tak wyglada szara rzeczywistosc.Ale sam wszystkiego nie zrobisz.A im wiecej wiesz tym wieksze dziadostwo widzisz.