witam mam problem z silnikiem yamaha r6 2001r mianowicie jak jest zimny wszystko ok ale jak złapie temperaturę zaczyna coś grzechotać jakby jakiś łańcuszek rozebrałem do rozrządu i wygląda ok napinacz działa także rozrząd raczej odpada macie jakis pomysł co to możne być??

przy ilu stopniach sie to dzieje? jak dodasz gazu ucisza sie?

widzailem to twoje to na allego przeciez mialo byc takie super i idelne czyzby male kłamstewko?

faktycznie jest na allegro,troche przekombinowany opis hehe

jaki przebieg moto i jak oceniłeś że rozrząd jest ok?? w FZ6 kolegi też napinacz "działał", łańcuszek był ok a rozrząd było słychać. Na ciepłym zdecydowanie wyraźniej. Może przyszła pora na wymianę?? Jeśli odgłos pochodzi wyraźnie z prawej strony silnika/głowicy.

faktycznie jest na allegro ale jak wystawiałem wszystko było ok!!!
zaczyna hałasować jak już silnik ma ok 60-70 stopni i im jest cieplejszy tym głośniej.
przebieg 31 tys odgłos trudno ocenić gdzie bo się niesie... ogólnie to rozebrałem do rozrządu zębatki i łańcuch wyglądają no moje ok napinacz wyjąłem działa jak jest założony jest tak na połowie wysunięty po złożeniu odpaliłem i dokręcałem śrubę od napinacza zęby bardziej napiąć łańcuch i odgłos nie cichł.
słychać to ogólnie jak się nagrzeje i jak się dodaje gazu nie cichnie!
możne to łańcuch od pompy oleju??

jak wciskasz sprzęgło ustaje?

Witam wszystkich forumowiczów

DelasLDW a jeśli wciskam sprzęgło i stukot ustaje to co oznacza takie zjawisko? Mam R6 rok 2003 i podobny problem. Zauważyłem, że po przejażdżce jak otwieram garaż i moto chodzi na luzie to słyszę swego rodzaju grzechotanie. Po wciśnięciu sprzęgła - cisza...? Jakieś sugestie?

Z góry dzięki, pozdrawiam,
Przemek.

hehe owszem kosz sprzeglowy dojechany

Ile taka przyjemność kosztuję, orientujesz się (tak +/-)? W sobotę jadę do serwisu więc się wypytam ale do soboty jeszcze kilka dni i nie wytrzymam, muszę co nieco wiedzieć Można to delikatnie mówiąc olać, bo słyszałem, że te typy tak mają?