Teraz jest 24 lis 2024, o 01:46
Strona główna forum » Yamaha R6 » Warsztat
Autor |
Wiadomość |
darekR1
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 6 wrz 2012, o 18:00 |
|
|
mistrz toru |
|
Dołączył(a): 4 kwi 2010, o 13:51 Posty: 1248 Lokalizacja: piwniczna
Sprzęt: r1
Imie: darek
|
napisz co w koncu bylo nie tak,moze komus sie przyda
|
|
|
|
Tobi_r6
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 11 wrz 2012, o 21:58 |
|
|
świeżak |
Dołączył(a): 10 kwi 2012, o 10:38 Posty: 48
Sprzęt: r6
Imie: Adam
Lokalizacja: Roztoka Brzeziny
|
Przeczyscilem wszystkie kostki i do porzadku mi kumpel zlutowal kable w miejscu gdzie laczylem nowa kostke od regulatora, bo z regulatora wychodzilo dobre napiecie czyli 14,3 V a na aku bylo 13,8V ale teraz juz jest duzo lepiej po przeczyszczeniu stykow wszystkich i po zlutowaniu tych kabli i wskazuje mi na aku 14,2V choc grzeje mi sie kurde ten regulator ale u kuzynka w r6 tez sie tak grzeje wiec narazie nie zamartwiam sie tym .Pozdrawiam
_________________ Adam Tobiasz www.tobiaszfach.pl Remonty, wykończenia, budowa od podstaw !
|
|
|
|
snopik
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 11 wrz 2012, o 22:20 |
|
|
kursant |
Dołączył(a): 25 lip 2011, o 18:07 Posty: 167
Sprzęt: r6
Imie: Przemek
Lokalizacja: Turek
|
witam przyłacze sie do tematu. tez mam r6 2001r. jakis czas temu pisalem o braku ladowania. okazalo sie ze wlasnie ta wtyka w regulatorze sie przytopila i styki byly zanieczyszczone. po wymianie na nowe ładowanie wrocilo. niestety wczoraj znow zabraklo ladowania. tym razem wtyki sa czysciutkie, nic nie przytopione, regulator w ogole sie nie nagrzewa tak jakby nic do niego nie dochodzilo. jak sprawdzic czy alternator daje jakis prad. czy musze sie podpiac pod ktores keble w kostce idacej do regulatora? jesli tak to pod ktore.
|
|
|
|
Tobi_r6
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 11 wrz 2012, o 22:29 |
|
|
świeżak |
Dołączył(a): 10 kwi 2012, o 10:38 Posty: 48
Sprzęt: r6
Imie: Adam
Lokalizacja: Roztoka Brzeziny
|
jak wyciagniesz ta kostke od regulatora to masz tam trzy kable biale , jeden czerwony i czarny i, i wyciag ta kostke odpal moto i sprawdz czy jest jakies ladowanie na tych trzech kablach bialych, dotykaj miernikiem na przemian tak na wolnych powinno dawac gdzies kolo 18, 19 v a jak dodasz gazu to ma rosnac . mysle ze w pierwszej kolejnosci to powinienes sprawdzic , ja trzy dni grzebalem zeby to wszystko pojac i dojsc z tym do ladu:)
_________________ Adam Tobiasz www.tobiaszfach.pl Remonty, wykończenia, budowa od podstaw !
|
|
|
|
snopik
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 11 wrz 2012, o 22:44 |
|
|
kursant |
Dołączył(a): 25 lip 2011, o 18:07 Posty: 167
Sprzęt: r6
Imie: Przemek
Lokalizacja: Turek
|
no sa tam wlasnie trzy biale kable w jednym rzedzie, jeden czerwony i czarny. tylko sie zapytam jeszcze o to mierzenie miernikiem. mam jakis taki zwykly miernik tego typu co w zalaczniku. czy takim prostym narzedziem da sie to jakos zmierzyc? wychodza z niego przewod czarny do masy i czerwony do +. jesli moj miernik sie nadaje to jaks to zmierzyc? tez czarny do czarnego a czerwonym dotykac tych bialych czy jak. niestety w elektryce nie jestem dobry stad takie moje pytania.
|
|
|
|
Tobi_r6
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 12 wrz 2012, o 07:02 |
|
|
świeżak |
Dołączył(a): 10 kwi 2012, o 10:38 Posty: 48
Sprzęt: r6
Imie: Adam
Lokalizacja: Roztoka Brzeziny
|
kurde ja mam taki ze mi pokazuje V ale na tym to kurde nie mam pojecia , a tymi kablami od miernka musisz dotykac tylko bialych kabli np czarnym (od miernika) do jednego bialego kabla a tym czerwonym ( od miernika) drugiego bialego a potem np czarny czymasz gdzie czymales a tym czerwonym tego trzeciego kabla bialego i tak na przemian mozesz posprawdzac.
_________________ Adam Tobiasz www.tobiaszfach.pl Remonty, wykończenia, budowa od podstaw !
|
|
|
|
Tobi_r6
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 12 wrz 2012, o 07:04 |
|
|
świeżak |
Dołączył(a): 10 kwi 2012, o 10:38 Posty: 48
Sprzęt: r6
Imie: Adam
Lokalizacja: Roztoka Brzeziny
|
a no i musisz miec miernik gdzie mozesz przelaczac na prad staly i zmienny a na tej kostce powinien byc zmienny.
_________________ Adam Tobiasz www.tobiaszfach.pl Remonty, wykończenia, budowa od podstaw !
|
|
|
|
snopik
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 12 wrz 2012, o 10:04 |
|
|
kursant |
Dołączył(a): 25 lip 2011, o 18:07 Posty: 167
Sprzęt: r6
Imie: Przemek
Lokalizacja: Turek
|
zmierzylem tym swoim mierniczkiem tak jak radziles na bialych przewodach. tylko mierzac na dwoch kablach migalo czerwone swiatełko wskazujace najnizszy poziom. na pozostalych kombinacjach nie bylo nic. podpialem sie tez pod ta kostke pod zbiornikiem i to samo. czy to wskazuje ze alternator złom czy takim miernikiem to ja sobie moge mierzyc..
|
|
|
|
Tobi_r6
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 12 wrz 2012, o 12:48 |
|
|
świeżak |
Dołączył(a): 10 kwi 2012, o 10:38 Posty: 48
Sprzęt: r6
Imie: Adam
Lokalizacja: Roztoka Brzeziny
|
wydaje mi sie ze tym miernikiem nie zmierzysz , bo musisz to dokladnie sprawdzic i daj znac co ci pokazuje ok .
_________________ Adam Tobiasz www.tobiaszfach.pl Remonty, wykończenia, budowa od podstaw !
|
|
|
|
snopik
|
Tytuł: Re: problem z alternatorem Napisane: 12 wrz 2012, o 13:51 |
|
|
kursant |
Dołączył(a): 25 lip 2011, o 18:07 Posty: 167
Sprzęt: r6
Imie: Przemek
Lokalizacja: Turek
|
ok. tylko najpierw musze zalatwic taki miernik chociaz wydaje mi sie ze mimo wszystko nawet ten zwykly powinien cos wskazywac.
|
|
|
|
Strona główna forum » Yamaha R6 » Warsztat
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|