No więc Panowie mam dla Was małą misję. Mam nadzieję, że ktoś wpadnie na pomysł co jest nie halo z moim sprzętem. Zacznę może od tego iż R6 lata jak marzenie ale pali 13l na 100km przy dynamicznej jeździe ok.6-8 tysi obrotów (dynamicznej jak dla mnie:) Żadnych modyfikacji w sprzęcie nie było, tylko komin jest przelotowy Micron. Gaźniki wyczyszczone i po synchro (oryginalne). Luzy zaworowe ok, świece miodzio. Ciśnienie mierzone w miejscu świec ok. Mieszanka paliwowa ok. Sprzęt nie zamula, leci ponad 250km/h. Jedyne co zauważyłem to podczas odpalania na zimnym włączam ssanie i muszę dodać gazu, bo inaczej chyba się zalewa (po prostu muszę odczekać z 5 minut i chwilkę go pokręcić, żeby zaskoczył, wówczas strzał z komina i gada normalnie). Na ciepłym odpala od strzała. Aha. Co do pompy paliwa to na pewno działa. Jak przekręcam kluczyk to słychać ją przez około 3 sek. jak sobie pracuje. Spaliny wydają się w porządku, nie kopci na czarno ani na niebiesko, nie czuć też zapachu wachy. Ktoś ma jakiś pomysł?

Napisz z jakimi prędkościami przelotowymi się poruszasz to będzie jasny temat.
Jak ostro ruszasz i kręcisz na niskich biegach a potem co chwila dokładasz z nadgarstka(jazda za kolegami)to łyknie zdecydowanie więcej niż norma.Jak przelot równym tempem 120,160 czasami podciągniesz do góry to ok 6L.Jak jedziesz cały czas 180 i szybciej i pogoda wietrzysta to spalanie masz w normie.
Mogą zaworki w gaźnikach nie trzymać i paliwo się leje(śmierdzi benzyną)może też się ssanie nie domykać.

1 bieg - kręcę do 5000
2 bieg - do około 8000
reszta do około 6-7000
Raczej nie latam szybciej niż 120 km/h bo w Poznaniu nie ma na to zbytnio warunków a pogoda, stan dróg i rozsądek nie pozwala na pałowanie do oporu. Podczas hamowania zrzucam biegi w dół żeby było "trochę" głośno (bo lubię) ale wątpię by miało to jakiś wpływ na spalanie. Rozumiem, że gdyby się ssanie nie domykało to obroty powinny być wyższe a u mnie na jałowym biegu i rozgrzanym silniku do 40'C ma jakieś 1000 obrotów. Benzyny nie czuć w ogóle. Dodam tylko, że moje ZX6R 96' paliła przy takiej jeździe jak teraz na R6 max 6l a gdy ją odkręcałem non stop pod czerwone pole to nie chciała łyknąć więcej niż 8,5l. Więc skąd te 13l? Dzwoniłem do swojego mechanika: zaworki i oringi są ok.

Sprawdź czy licznik odległości wskazuje w kilometrach a nie w milach. Bo ja mam anglika i prędkość da sie przestawić na km/h ale dystansu nie da sie zmienić na kilometry i ja tez na początku myślałem że mi pali z 10 albo i wiecej

Jeżeli to nie pomoże to synchron gaźników, regulacja zaworów, może filtr powietrza jest winny...

gazniki gazniki i jeszcze raz gazniki ta r6 ma ci palic przy takiej jezdzie z 5,5 litra

gazniki do korekty. Nalezy sprawdzić

1) czy dysze w gaznikach są seryjne
2) poziom paliwa w komorze plywakowej
3) synchro gaznikow
4) czystość filtra powietrza
5) ile maja przelatane swiece

mozliwe ze ssanie sie nie domyka

dziwne ze nie dymi ani nie strzela z komina. Wrzuć fotke świec jak dasz rade chodz wiem ze w r6 ich wykrecenie jest upierdliwe.

wszystkie punkty powyżej były sprawdzone. Świece wyglądają niemal jak nowe (minimalny nalot taka kawa z mlekiem prawie niewidoczny). Nie dymi absolutnie ale z komina strzela i to całkiem nieźle (gwałtowne odkręcenie manetki i jej puszczenie przyprawia mnie o miłe ciary na plecach gdy R6 sobie strzela, to samo podczas redukcji biegu). Pstryknął bym fotkę świec ale nie podejmę się wymontowania gaźników bez odpowiednich narzędzi. Dziś jadę do mechanika bo stoi u niego takie samo R6 (tylko czerwona:) i podmienimy gaźniki w celu przetestowania czy to one są winne. Na szczęście właściciel jest wyrozumiały i się zgodził na taki test

Nic nie napisałeś co do tych kilometrów i mil Sprawdź, bo ja też byłem na początku w szoku, a to był taki pierdół

Tak jak radrekR1 napisał.Przy takiej jeździe to pali niecałe 6L.Mi ok 6 L pali przy jeździe od 120 do 160 a czasami przyśpieszenie do 180 bez mocnego kręcenia silnika.Też bym szedł tropem gaźników,może są akcesoryjne dysze.Może filtr powietrza masz KN i coś z nim nie halo.Albo za małe prędkości i dużo jazdy na 4.
Ale to i tak za dużo łyka.

nie powiedziane ze w nich jest dobrze ustawiony poziom paliwa i bez synchro na twoim piecu tez moze kulec na wolnych. Ale sprobowac zawsze mozna