r1r6.pl
https://r1r6.pl/

Wasze nawyki
https://r1r6.pl/magiel/wasze-nawyki-t182-20.html
Strona 3 z 5

Autor:  migotka [ 11 mar 2010, o 18:30 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

A ja niestety mam nawyk ostrego hamowania przednim :shock: gdy np. coś wyskakuje albo auto przede mna niespodziwanie się zatrzymuje, taki mój odruch często kończy się zblokowaniem koła i biorąc moje kobiece ;) gabaryty pod uwagę robie BAM:) :o :oops:

Kilka razy już tak niestety miałam, nawet przy okragłym na chodniku :lol: :lol: to był ubaw mało nie walnełam w Pitera :D :oops:

Autor:  Byry*YZF [ 11 mar 2010, o 20:35 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Kobiece gabaryty? ;) chyba lepiej jest sie zatrzymac wczesniej niz później :)

Autor:  ROXI [ 3 lip 2010, o 10:30 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Nawyki? Same złe! :lol: Pcham się w korkach, pierwsza do świateł, jak mi ktoś zajedzie drogę, to go doganiam, sprzęgło i walę z wydechu, czasem aż pójdzie marcheweczka, bo mivv daje radę, przypominam kierowcom o lusterkach... :twisted: i dalej już może nie będę wymieniała. :lol:

Z dobrych, to często patrzę w lusterka, poznałam co to "martwy punkt" (na szczęście nic się nie stało), jak wymijam, to staram się odwrócić głowę, przed pasami, skrzyżowaniem, wzniesieniem, jak nie znam drogi, to odpuszczam z gazu, przećwiczyłam dobrze hamowanie awaryjne, na czerwonym nigdy nie przejeżdżam, jak zmieniam pas, to najpierw jak najbliżej linii, aby w razie "w" zawsze mogło coś mnie ominąć z lewej lub prawej i się we mnie nie wpakowało, jeżdżąc po mieście, w szczególności jak jest korek, to 2 palce na klamce, slalomik na rozgrzanie oponek, używam kierunków (choć czasem nawet ich nie da się już zauważyć :P ). Ogólnie staram się mimo wszystko nie utrudniać jazdy innym. :mrgreen:

Autor:  Ivory [ 3 lip 2010, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

nawyki wiekszosc ma podobne

z takich smieszniejszych, ktore pewnie sporo z was ma:

jak jade to czasem co chwile wylaczam kierunek kontrolnie, chociaz np. nie byl w ogole wlaczony :D ot taki nawyk klikania w ten guzik

stojac na swiatlach czasem bebnie w bak, albo bawie sie ta "zaslepka" od zamka wlewu :D

z nudow puszczam kierownice albo wezykuje

komentuje glosno w kasku wszystko albo jak jade czasem cos sobie gadam - i tak nikt nie slyszy :P

na swiatlach jeszcze lubie otwierac wlot powietrza w kasku, ktory i tak zawsze jest otwarty :lol:

majac czas i dojezdzajac do swiatel zwykle poprawiam sobie rekawiczki

jadac (spokojniej) juz na 6tce czasem szukam 7mki :)

Autor:  Tweety [ 3 lip 2010, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Dla mnie czerwone światło to świętość , reszta w granicach rozsądku :-)

Autor:  Jurek [ 3 lip 2010, o 21:37 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Cytuj:
jak jade to czasem co chwile wylaczam kierunek kontrolnie, chociaz np. nie byl w ogole wlaczony ot taki nawyk klikania w ten guzik

stojac na swiatlach czasem bebnie w bak, albo bawie sie ta "zaslepka" od zamka wlewu

z nudow puszczam kierownice albo wezykuje

komentuje glosno w kasku wszystko albo jak jade czasem cos sobie gadam - i tak nikt nie slyszy

jadac (spokojniej) juz na 6tce czasem szukam 7mki


:lol: :lol: Myślałem że tylko ja tak mam :ugeek:
Trafiony zatopiony :D
Ja jak postawię moto na nóżkę to jeszcze sprawdzam kilka razy :D Odejdę i za chwile podchodzę sprawdzić znowu i tak kilka razy :D

Zawsze staram się dziękować każdemu kto jakoś ułatwia jazdę na moto(przesuwa się na drodze, robi miejsce na światłach itp).
Staram się jak najczęściej robić to samo (wpuszczam do ruchu itp). Dużo czasu nie stracę a jakoś lepiej się czuję :mrgreen: I tak zawsze po 100 metrach jestem juz przed nim 8-)
LWG!

Autor:  szajbik [ 3 lip 2010, o 22:46 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Ivory napisał(a):
nawyki wiekszosc ma podobne

z takich smieszniejszych, ktore pewnie sporo z was ma:

jak jade to czasem co chwile wylaczam kierunek kontrolnie, chociaz np. nie byl w ogole wlaczony :D ot taki nawyk klikania w ten guzik

stojac na swiatlach czasem bebnie w bak, albo bawie sie ta "zaslepka" od zamka wlewu :D

z nudow puszczam kierownice albo wezykuje

komentuje glosno w kasku wszystko albo jak jade czasem cos sobie gadam - i tak nikt nie slyszy :P

na swiatlach jeszcze lubie otwierac wlot powietrza w kasku, ktory i tak zawsze jest otwarty :lol:

majac czas i dojezdzajac do swiatel zwykle poprawiam sobie rekawiczki

jadac (spokojniej) juz na 6tce czasem szukam 7mki :)


iwo mam identycznie tylko zamiast bawienia się tym dzyndzołem od wlewu paliwa bawię się klamką od przedniego hebla- naciskam puszczam i tak w kółko( wiara za mną pewnie szału dostaje zwłaścza jak już ciemno hahah):-P

Autor:  ROXI [ 4 lip 2010, o 16:58 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Ja też bębnie w bak na światłach i bawię się dzyndzelkiem... :lol:

Wielokrotnie szukałam 7... :roll: (dobrze, że nie wstecznego ;) )

Zdarza mi się omsknąć paluszek i przy włączaniu kierunku zatrąbię, i od razu patrzę wtedy który to na mnie. :P

Co do komentowania i gadania samej do siebie lub śpiewania - zdarza się. Ufff jak dobrze, że nikt tego nie słyszy. :mrgreen:

Tym co ustępują staram się zawsze podziękować, ale nie zapominam także "podziękować" tym co nie ustąpią. Tylko jakoś wtedy nie chce mi się wyciągać całej ręki tylko jeden paluszek. :oops:

Autor:  mokuso [ 4 lip 2010, o 19:32 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

Ivory napisał(a):
nawyki wiekszosc ma podobne

z takich smieszniejszych, ktore pewnie sporo z was ma:

jak jade to czasem co chwile wylaczam kierunek kontrolnie, chociaz np. nie byl w ogole wlaczony :D ot taki nawyk klikania w ten guzik

stojac na swiatlach czasem bebnie w bak
jadac (spokojniej) juz na 6tce czasem szukam 7mki :)

To chyba nasza choroba "zawodowa" :lol:
... i myślałam,że tylko ja mam manię "wyłączania" kierunków :mrgreen:

Autor:  michał YZF [ 4 lip 2010, o 19:40 ]
Tytuł:  Re: Wasze nawyki

a mój nawyk to spoglądanie na lamke rezerwową paliwa kiedy sie paliwo skończy i tankowanie :)

Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/