Ładny sprzęt
A ile to malowanie mniej więcej kosztowało??
| r1r6.pl https://r1r6.pl/ |
|
| Transformacja z silver na white. https://r1r6.pl/tuning-optyczny-mechaniczny/transformacja-silver-white-t307-60.html |
Strona 7 z 9 |
| Autor: | mati [ 7 mar 2010, o 13:18 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
Ładny sprzęt A ile to malowanie mniej więcej kosztowało??
|
|
| Autor: | Byry*YZF [ 7 mar 2010, o 21:27 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
mati napisał(a): Ładny sprzęt A ile to malowanie mniej więcej kosztowało?? Tez mnie to zastanawia bo myslalem o zmianie koloru. Swoja droga bardzo ładna niunia  tylko pogratulować
|
|
| Autor: | dawcaR1 [ 8 mar 2010, o 22:06 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
Cena którą zapłaciłem jest nieadekwatna zupełnie do rynku "lakierniczego" dlatego iż robił mi to mój znajomy praktycznie po kosztach. Materiał kupiłem sam i mu dostarczyłem, on przygotowywał wszystko do malowania i kładł lakier. Farbki z rozpuszczalnikami (podkład, baza, klar, xyralic) kosztował mnie w sumie niecałe 5 setek i to też po kosztach gość mi to opchnął. Najdroższy jest xyralic. Dla normalnego śmiertelnika w jednej mieszalni krzyknęli mi 70zł za 100g (na moto poszło 450g). Więc suma sumarum: 500 farbki 100 naklejki 80 przełożenie opon 130 kierunki diodowe montowane w owiewkę - nieplanowany zakup plus koszt lakiernika W innej lakierni gdzie pytałem gość krzyknął mi 2300 za całość (przywożę moto i odbieram poskładane w innym kolorze) Ale z lakiernikami to jest jak z totolotkiem - przejdziesz 10 lakierni i masz 10 różnych cen w baaaardzo dużym rozrzucie cenowym. Więcej fotek wrzucę jak wyciągnę niunię już na światło dzienne 
|
|
| Autor: | R1 06 [ 9 mar 2010, o 06:41 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
Jak juz pisałem a gdzieś przepadło, że biały na motor sie nie nadaje wogóle, widać tylko zmasakrowane zwłoki owadów, do dupy z takim kolorem, non stop pucen i pucen |
|
| Autor: | Byry*YZF [ 9 mar 2010, o 08:27 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
moze i widac ale ladnie sie prezentuje |
|
| Autor: | R1 06 [ 9 mar 2010, o 08:33 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
Byry*YZF napisał(a): moze i widac ale ladnie sie prezentuje no, szczególnie pod wiejską remizą |
|
| Autor: | Byry*YZF [ 9 mar 2010, o 09:25 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
o co Ci chodz? Przeciez nie Ty bedziesz musiał sie martwic o to ze bedzie brudny. To ze ma sie motor z ciemnym lakierem nie zwalnia z obowiązku mycia go |
|
| Autor: | dawcaR1 [ 9 mar 2010, o 09:36 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
R1 06 napisał(a): Byry*YZF napisał(a): moze i widac ale ladnie sie prezentuje no, szczególnie pod wiejską remizą Wiesz, musisz mi powiedzieć gdzie mieszkasz to chętnie przyjadę bo u mnie niestety nie ma w okolicy wiejskiej remizy. Niektórzy widoczniej wychodzą z zasady "na ciemnym brudu nie widać", ja jestem innego zdania a samo pucowanie motorka to czysta przyjemność. |
|
| Autor: | R1 06 [ 9 mar 2010, o 12:17 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
Tylko mówie ,że jest hujowy w utrzymaniu taki biały a wy róbta co chceta nawet se nasraj na ten motor, ja tam wole jeździć niź tylko pucować i pucować zeby nie wyglądać jak fleja z rozciapkanymi muchami,No i starszy juz tych słodzeń co jeden topiękniejszy, musi być chociaż jeden ciulaty |
|
| Autor: | migotka [ 9 mar 2010, o 12:34 ] |
| Tytuł: | Re: Transformacja z silver na white. |
R1 06 napisał(a): Tylko mówie ,że jest hujowy w utrzymaniu taki biały a wy rubta co chceta nawet se nasraj na ten motor, ja tam wole jeździć niź tylko pucować i pucować zeby nie wyglądać jak fleja z rozciapkanymi muchami, bez nerw  biały prezentuje się naprawde fajnie, aczkolwiek Kolega na pewno musi się liczyć z tym, że dużo czasu poświęci kosmetyce:) coś kosztem czegoś:)
|
|
| Strona 7 z 9 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|