Co tu dużo pisać jak zawsze było fajnie , pogoda dopisała , plan wykonany < czyli w moim przypadku zejście na okrążeniu poniżej 3 minut ( 2,52) > , pucharek za najszybszą dziewczyne na torze przywieziony , i co najważniejsze wszyscy cało wrócili do domu.

Bailif miło było poznać , widziałam jak przemkneliście koło mnie w drodze powrotnej na autostradzie na Słowacji .

Pozdrawiam .

A teraz czekam z niecierpliwością na sierpniowy wyjazd na Pannoniaring na Węgry

mnie rowniez bylo milo poznac sie wkoncu poznalismy wasze auto po rejestracji i pomigalismy wam z awaryjnych ;]
na wegry sie juz nie wybieram w tym roku, 20-21 najprawdopodobniej zalicze jeszcze poznan i to bedzie koniec mojego sezonu torowego, w ktorym i tak wiecej km nabilem po torach niz po ulicy, i chyba tak juz zostanie na nastepne sezony

26 tgm , jest jeszcze Brno, jak by kogo interesowało

sorka za mały offtop, ale powiedzcie jakich klocków hamulcowych używacie na torze, bo moje na ostatnim speed day'u zaczęły powoli się rozpadać i po ostrzejszym hamowaniu heble przestawały działać. Teraz chcę kupić typowe klocki na tor i nie wiem jakie wybrać

ja uzywam SBS dual carbon, klocki super hamuja, tylko trzeba pamietac o rozgrzaniu, inaczej zwirownia murowana

ja uzywam sbs racing sinter dlatego ze jezdze tez po ulicach, a jezdze raczej spokojnie wiec ciezko rozgrzac porzadnie hamulec, uczucie brudnej tarczy i tak wystepuje przy zimnym hamulcu, ale po kilku km jazdy w miescie to mija, choc przewidywana sile hamowania czuc dopiero na torze kiedy mozna je zagrzac

no właśnie też myślałem o SBS DC. Wielkie dzięki za odpowiedź