Witam mam problem ze swoja r1 i proszę was o pilna poradę


Pod koniec ubiegłego sezonu moto zgasło mi pare razy ale tylko, gdy sie zatrzymałem.
Moto pojechało na akcje serwisowa i wymienili mi tps niestety tylko jeden podlega akcji serwisowej. Motor zaczął równiej chodzić myslalem ze wszystko okej, ale wczoraj troche pojezdzilem i po 30km chciałem sie zatrzymać i moto zgasło ;( troche prób robiłem i jak moto zgaśnie oczywiscie tylko, gdy sie zatrzymam to bez gazu nie odpali, ale jak wyłącze zapłon i włączę to odpala na pol obrotu rozrusznikiem.. Dziwna sprawa ;/ moze drugi tps? Prosze o pomoc bo sezon idzie ;<

weś do nich jedź i powiedz ze ten TPS też nie działą prawidłowo i powinieneś mnieć na niego gwarancje.

"Mad" a to pewne ze wina tpsu? Moze ten drugi nawalił ?

raczej tak,
jeśli gaśnie to może być jest co najwyżej sprawa pompy albo wtrysków ale to byś miał błędy na liczniku.
po za tym ASO na głupa przecież go nie wymienia i wg mnie jeszcze należy go ustawić. Jeżeli to nie TPS to niech serwis sprawdzi co

Jak oddawałem to wymienili mi go i podłączali komputer zeby sprawdzic błędy i było bez błędów.. A tps jest wymieniony na 100% bo sprawdzałem boje sie ze oddam im oni pogrzebią i skasują 1500zl a nic nie zrobią.. Bo moto nie gaśnie od razu i na postoju tylko trzeba polatać. A oni chyba nie jeżdżą

jeżeli R1 chodzi normalnie czyli ma pełną moc i wszystko jest ok a gaśnie tylko CZASAMI na postoju lub przy zmianie biegów to n pewno TPS. TPS jeśtli jest wadliwy to szczególnie świruje jak się rozgrzeje.

Chodzi normalnie moc ma okropna wszystko jest okej..
Jutro zadzwonię do tego Gościa co mnie przyjmował w serwisie i zapytam co teraz jak nic ich wymiana nie dała



"Mad666" a powiedz mi czy jest możliwość ze to ten drugi tps ? Czy ten drugi nie ma nic do tego ?

Moze dostales stary a nowy sobie sprzedali.Osobiscie z mechanikami samochodowymi mam wiecznie zle doswiadczenia.W tamtym miesiacu np sprzedano mi poduszke z benzyny do diesla.No i sobota zmarnowana na poszukiwanie przyczyny drgan.Pieniadze wydane a moge sobie ja wsadzic w d...Poprzednio straszono mnie wymiana silnika wiec w chwili desperacji sam sie za to zabralem i kosztem czesci ok 30zl zrobil juz prawie 50 tys km.W lutym robione hamulce z powodu szorowania w bebnie za dwa tygodnie znow mi szoruja plus reczny za mocno naciagniety i auto wiecej palilo

Nie kolego sprawdzałem od razu po wymianie i jest wymieniony i mam papiery na to

w ASO czasami robią przekręty więc uważaj
w Krakowie ASO jest tak marne że ludziom koła odpadają po wyjechaniu z serwisu, ale to może tylko tutaj, tu w Krakowie zawsze były problemy z ASO.