Siemka , przyszła zmiana opony i znalazłem w fajnych pieniądzach pirelkę , minus jest taki że dot jest 2011 a przyjęte jest że nie powinno się zakładac opon starszych niż 3 lata (mit czy prawda )http://allegro.pl/opona-pirelli-diablo-rosso-corsa-190-50-17-leszno-i5681194885.html

Na tył ujdzie
Ale jakoś okstremalnie nie szalej

jeśli jeszcze pod paznokciem Ci się poddaje to od biedy może być, nie będzie kleić jak nówka z 2015 ale tez nie bedzie nie wiadomo jak śliska. Kondycja opony zalezy od sposobu jej przechowywania. jak zmarzła na kość w każdą zimę od 2011 roku to kartofel do palenia tylko

no Dany nie do końca bo guma się utlenia tak jak inne związki organiczne i to czas ją postarza też. Przykład taki prosto z chemii: aluminium jak masz w połysku zostawiasz na pare dni i robi sie samo w mat, podobnie z gumą.
Nie liczył bym na dodatek że każdy trzyma śmierdzące gumą opony w salonie z kominkiem podtrzymując 21-25 stopni celcjusza. No dobra: może Ty Dany tak robisz ale sklepy na pewno nie !

A macie wiedzę praktyczną ???? Były może jakieś testy ???

ja testowałem

dlaczego 3 lata ? Producenci podają ze do 5 lat opona zachowuje swoje właściwości.
Oczywiście warunki przechowywania mają duże znaczenie
ludzie śmigają na 5 letnich oponach po torach (z dobrymi czasami ) więc na drogę napewno 3 letnia guma da radę. Chyba że będziesz jeździł 6 lat...

ciekawostka: na D211 S przejechałęm chyba z 7 tys km. tak mi się wydaje bo cały sezon na niej byłem i wyleciały prawie druty ale tyle prawie przeleciałem.

Ja osobiście uwązam że świeża (nowa rocznikowo) guma naprawde robi robote.

Jak kupiłem RN22 miałem roczną nówke pilota i ona serio się ślizgałą szokująco (wiem że to pilot ale piszę co piszę ze swiadomością). Założyłem DIablo ROsso i normalnie motor na gume szedł na 2 biegu na luziku. DIablo było z tego samego roku.

Ale którego pilota miałeś? pilot power 3?
http://images.tinypic.pl/i/00634/dxk3o3nmsx9z.jpg
Bo wiesz jest pilot power,pilot power 2CT,pilot power pure 2CT,no i teraz ten pilot power3.
Ciekawi mnie czy ta najnowsza jest już poprawiona.

3 wydaje mi się były już dawno

wydaje mi się że to był piur ale to było rok temu i już nie pamiętam szczegółów, to był moj drugi w życiu pilot. Kiedyś na pewno miałem piura 2ct i wg mnie te oznaczenia nie mają znaczenia i świadczy to tylko o dwuskładnikowości gumy. Ogólnie michelin sa słabe ale dobre na deszcz i zawsze to powtarzam.
CIekawe jak sobie poradzą motogp na michelinach w następnym sezonie.