Panowie

Ciężki temat. RN 12 czy zimna czy ciepła raz pali od strzała a raz trzeba kręcić dłużej. I tak w kratkę. Co to jest ?? Rozrusznik kręci jak szalony, aku niby dobre. Moto jak juz odpali jeżdzi normalnie nic sie nie dzieje, moc jest w każdym zakresie obrotów. Stało się to jakoś nagle???
Gdzie tu szukac ?

przy stacyjce immobilizer jest dobry ?

wiele czynników ale pierwszorzędne:
- jaki stan świec
- przebieg/luzy zaworowe
- czy coś kopci ? może są już nieszczelności zaworowe od starości i trzeba regenerowac głowice i to się zdarza przy motorach powyżej 50 tys km

Mad
a jak taki objaw jest tylko na ciepłym silniku ? dzisiaj rano paliłem go z 5 razy I normalnie odpala myślę, że wczoraj mogłem źle zdiagnozowac. Zawory robiłem z 17 tys km temu. kontrola wykazała że dwa ssący i wydechowy były w granicach tolerancji ale miały najmniejszy luz ze wszystkich ... czy może one są już do regulacji I knocą wszystko?

i widze , że jak ciepły jest to pali w kratke raz normalnie raz trzeba trzymac rozrusznik długo?

To objawy źle wyregulowanych zaworów na pewno. Taki typowy przykład skoro na ciepło jest ok. Możliwe że już sie wypaliły od starości uszczelniacze ale wtedy by brał olej. Jak nie bierze to raczej regulacja. Jest zima już prawie to zawieś do dobrego solidnego warsztatu. I powinno być ok.

Zweryfikuj czy kopci, czy bierze olej, czy miesza płyny chłodniczy z olejem itp.

a jak sprawdzić imobilajzer czy prawidłowo działa ? Macie jakiś pomysł ??

jak by immo źle działa to licznik miał by sygnał o paliła by sie kontrolka zółta. Przynajmniej tak jest w RN12 19 22.

U kumpla był podobny objaw-zawory regulacje.
Rn12 regulacja zaworów co 40 tys dostęp beznadziejny 20 zaworowa głowica,pół moto do rozebrania na kawałki,kontrola rozrządu,wymiana świec,synchro wtrysków.
Przejebane więc lepiej powymieniać co się da.

Idzie zima to na spokojnie można robić