Mam następujący problem, okresowo luzują mi się śruby na główce ramy. Mianowicie jak wiadomo są tam dwie nakrętki przedzielone podkładką i na to jest nasadzony pierścień z ząbkami. Przez jakiś czas po dokręceniu jest wszystko ok, ale z czasem przy przejeżdżaniu po nierównościach lub hamowaniu słychać i czuć delikatny stuk i mały luz. Proszę o sugestie czy ktoś miał podobny problem, czy w ciemno należy wymienić łożysko ? Z góry dzięki za pomoc.

Łożysko jest do wymiany już. Skręcanie pomaga tylko chwilowo i nadejdzie taki moment że nic nie będzie pomagało. Wymiana to jedyne rozwiązanie.

mam ten sam problem, wydaje mi się, że łożysko niema tu nic do rzeczy, ewidentnie luzuje się śruba kontrująca, możesz wstawić zdjęcie ? masz gumową podkładkę ? może moment siły dokręcania mamy za słaby ?

p.s jest sens wymieniać łożysko razem z tym ślizgiem (pierścieniem) w ramie, w zestawie go chyba nie ma ?

Nie wiem jak jest w R6 ale to co jest zużyte to się wymienia.Zazwyczaj leci łożysko ale czasami i bieżnia jest zwalona z powodu za późnej wymiany i jest problem.

Nie mam zdjęć, ale jest tak jak pisałem, dwie śruby przedzielone gumową podkładką i na to jest pierścień z zębami blokującymi.

Nie wiem,nie wymieniałem ale jeśli jest takie to na pewno uszczelki sa do uszczelnienia.
http://yamahy.pl/p/2014/08/mm-lozyska-glowki-ramy-yamaha-dt-x-125-05-06-r-4452466685.jpg