Czy są skutki negatywne jak się często robi marchewy?

rozregulowane zawory

dzięki:) to w takim razie przestaje je robić;)

luzy zaworowe tycza sie marchew ktore robimy ,manualnie' bawiac sie zaplonem? u mnie mam pelny przelot yoshimury i marchewy same wylatuja przy ujeciu gazu i schodzeniu z obrotow. Wiec jak to jest?

no prawie w kazdym silniku tak jest ale to nie oznacza że to jest zdrowe, skoro jest wybuch to wiadomo że i sa siły które musza przeciwstawić się tym zainstaniałym naprężeniom. Ale wszyscy wiemy że silnik raczej na to jest raczej obliczony i wytrzyma, wcześniej kończą żywot inne elementy lub z innych powodów. Ale oczywiście to moja teoria i nie zakładaj że mam racje.

Co innego jest samoistnie [mała szkodliwość ] a co innego jak robisz to manualnie.bo wtedy zapłon i paliwo nie przypadają we właściwym suwie co wiąże sie z przesileniem silnika w danym momencie.W najlepszym razie może z tłumika zrobić pięknego tulipana a w tym najgorszym to nawet wybuchem silnika [rzadko ] Po drodze masz jeszcze kilkanaście opcji negatywnych skutków.

w silniku spalinowym ciagle sa wybuchy tyle ze przy oryginalnym wydech sa zatrzymane przez katalizator. taka moja teoria

Eeee panie wybuchy moze i sa ale w komorze spalania a tzw marchewy to jusz niespalone paliwo dopalajace sie w wydechu,taka moja teoria:)

przegazuj motor na oryginalnym wydechu potem zamontuj przelotowy wydech i ponownie przegazuj... na oryginalnym ogien przeleci przez kolektory i zatrzyma sie na katalizatorze a z koncowki wyleca tylko spaliny, na przelotowym ogien leci od kolektorow po sam koniec