czy pompka paliwa ma jakiś wpływ na obroty biegu jałowego? mam problem tego typu iż, zapalam moto, wsiadam, jadę, jest wszystko ok. Czasami dojeżdżając do skrzyżowania motocykl gubi bieg jałowy, gaśnie albo obroty spadają do około 800-700 obr/min. Wystarczy że wyłączę silnik na około 5-10 s. zapalam i wszystko wraca do normy , motocykl utrzymuje bieg jałowy 1100-1200 obr/min. Dodam, że zdarza się to sporadycznie, a zaczęło dopiero w tym "sezonie". Sprawdziłem czy silnik nie łapie gdzieś lewego powietrza, no i niby nie. Na ten sezon założyłem akcesoryjne końcówki wydechów ale nie sądzę że to przez nie jest ten problem. ....a co do pompki paliwa to słyszę że pracuję jakoś inaczej niż przed zimową przerwą. tym moto zaczynam 3 sezon a więc zauważam różnicę w jego "dźwiękach" rozumiecie co mam na myśli ;p

tak na szybko co przychodzi mi do głowy :

1) do wymiany filtr paliwa ( możliwe że zatkany lub zebrała się w nim woda)
2) stare paliwo ( dolej raz do pełna np. 98 oktanowe lub vpower100)
3) wilgotny filtr powietrza po zimie ( czasami w airboxie po zimie jest skroplona woda)


temp powietrza tez ma jakieś tam znaczenie ( więcej tlenu w powietrzu)

co do paliwa, to wypalone zimowe i zatankowane świeżę + środek do usuwania wody z układu paliwowego- zero poprawy, filtr powietrza Pipercross, na ten sezon wyczyszczony i naoliwiony, a więc odpada. W sterowniku silnika zero błędów. Wyczytałem na innym forum w starych postach, że mieli podobny objaw w RN09, a winowajcą był TPS. ?!