No tak, ale jak za max 1000zł lub nawet mniej mogę mieć fabrycznie NOWĄ, w pudełeczku to jednak drogo. Tak mi się wydaje. Co innego, gdybym teraz nie miał żadnej, ale mi się nie spieszy i mogę czekać

bierz pod uwagę że starą opchniesz za 500 zł

Za zamiennik w życiu...

spróbować można

Też mi się wydaje, że max 300-400zł.
Nowy zamiennik, który trzeba pomalować kosztuje 440zł, malowanie 150-200zł.

Na niemieckim eBay kupisz oryginalna czache. Jest tego sporo.

No właśnie nic znaleźć nie mogę.
Są dwie nowe, ale ceny takie same jak w PL.
Całych, używanych brak

Panowie, a jak myślicie, czy to da radę zespawać tak aby nie pękło?
Cały czas się nad nią waham, bo mogę ją kupić za 250zł.



Klejenie/spawanie to jakieś 20-30zł, pomalowanie samego narożnika z wycieniowaniem to pewnie coś ok. 100-120zł więc całość by wyszła 400-450zł.

Jakie jest Wasze zdanie?

...to jest najcieńszy element czaszy, najbardziej narażony na pękanie. Miałem pękniętą w tym samym miejscu i gość z MOTO-GARAGE w Busku Zdroju (chłopaki znają się na powypadkowych naprawach), który mi lakierował cały motocykl stanowczo odradzał taki zabieg z tego względu, że jest do tak cienki plastik, że od wibracji kiedyś pęknie. Samo lakierowanie narożnika też raczej odpada, żeby nie było widoczne odcięcie, trzeba by prze lakierować całą czasze. ...Nowa czasza od Yamahy przychodzi w pudełeczku już polakierowana za jakieś 1400 zł. Według mnie cena zaporowa jak do motocykla z lat 2004-06. Szukaj używki... zima długa

ale da rade zaspawać spokojnie, tylko trzeba zrobić potem szlif i niestety lakier na tym rogu - będzie widać.
Jeśli Koczis chcesz igłe to nie bierz się za to tylko miej cierpliwość i czekaj na okazje. albo coś z za granicy.

pospawać da rade ale wystarczy że przy montażu mocniej dokręcisz śrubke i znowu pęknie, gra nie warta świeczki, lepiej zaczekaj tak jak koledzy mowią