Jako, że sprzedałem swoją rozbitą R6 2002 jako szrot dnia 14.10.2014 i do tej pory nie znalazłem jakiegokolwiek ogłoszenia części lub całego motocykla obawiam się, że ktoś może próbować naprawić i sprzedać jako bezwypadkowe.

Moto przywaliło centralnie w koło samochodu osobowego stojącego w poprzek drogi. Przodu totalnie nie ma, rama wygląda na całą, silnik sprawny i cały tył też.

Numer vin: JYARJ036000022883
Miejscowość: Józefów / Dąbrówka, woj. Mazowieckie
Firma: Autodrom

Jeśli ktoś znalazłby jakieś ogłoszenie z częściami lub całość to proszę wkleić. Może po prostu przeoczyłem.

Dzięki za informacje. Miesiąc temu jeszcze szukałem R6 takiego, ale nie sądzę, że przegapiłbym takie zniszczenia przy oględzinach. Jestem ciekaw, czy pojawi się Twoje "bezwypadkowe" moto.

Pozdrawiam.

Pozwolę sobie odświeżyć temat, gdyż o motocykl dalej ani widu ani słychu. Może poszedł do stuntu, może na tor... nie wiem.

bylo ja pociac i przetopic to bys mial pewnosc ze nigdzie nie wyplynie

Panowie chyba powoli trzeba zacząć obalać mit że po torach jeżdżą stare szroty.
Znam kilka osób które lubią pojechać na tor i wierzcie mi że oni jak mało kto dbają o swoje maszyny.

tylko debil bierze szrota na tor, bo mu się to rozleci po 2 sesjach

Po co toczycie pianę i zaczynacie niepotrzebną dyskusję?

Tor podałem jako przykład przez który być może motocykl nie pokazał się w ogłoszeniach. Nie spinajcie się.

Gdzie toczylem piane?