no i chyba amerykaństwo , nie mam nic przeciwko amerykaństwu pod warunkiem że nie było wcześniej szkody całkowitej tak tylko piszę dla potomnych coby wiedzieli (brak immo i awaryjek, albo mi się wydaję)

Zgadza się, wiec wszystko się wyjaśniło.. jest tylko przebrana w inne owiewki
felgi i cała reszta zgadza się z tym malowaniem :

Panowie znalazłem taką ofertę http://allegro.pl/yamaha-yzf-r6-2010r-o ... 14121.html rok 2010 a cena hmmm aż się wierzyć nie chce jest w KRK więc nie problem podjechac ale chciałem wczesniej usłyszec Wasza opnię.

no właśnie ta cena... , przebieg nierealny do stanu moto- zmieniony napęd i zębatka. brak odważników na kierownicy. Motocykl stoi długo na allegro, za długo jak na ten rocznik i cenę. Ogólnie kolorystyka i malowanie się zgadza ale jest podejrzany ten motocykl. Jedz zobacz, ale bądź bardzo podejrzliwy i sprawdź dokładnie go. Możliwe że to jakaś zapierdalajka potorowa

Jak szukałem dla siebie (koniec września) to ta r6 już pojawiała się w ogłoszeniach. Ale trzeba jechać i zobaczyć. Jak łańcuch zmieniany tzn. że przebieg nierealny.

nie wiem czy to nie ta z okolic Poznania co silnik miała jebnięty. może ktoś kupił z Krk i teraz goni dalej bo sie kapnął co kupił

a ktoś wymienia łańcuch i zestaw napędowy dla kaprysu ?? raczej wątpie, moto wygląda na umęczone jak na przebieg 7 tyś km z hakiem

Nieco odkopie temat.
Chciałbym zapytać się bardziej obeznanych i poradzić odnośnie pewnego modelu z 2007 roku. Może wy wiecej stwierdzicie na podstawie tych zdjęć.
Póki co widzę brak jednej owiewki pod bakiem i dwie różniące się od siebie owiewki boczne. Będę wdzięczny za wszystkie pomocne uwagi.

kolor lag nie pasuje powinny być czarne wiec albo wymienił komplet owiewek po ślizgu albo lagi po dzwonku. Po za tym brak szpilek w podóżkach. Poza tym wygląda okej

Może się mylę ale czy rocznik 2007 nie miał modelu ze złotymi lagami ?
Dostrzegłem również pare nie pasujących do siebie śrubek.
"Dzyngle" od stopek to akurat najmniejszy problem w tym przypadku raczej.
Czy "rury" prowadzące do wydechu (nie wiem jak to nazwac fachowo) nie sa poprzepalane ? A i czy orientuje się ktoś jaki koszt byłby brakującej owiewki ?