Ale zamiast kupować np Y pipe lepiej wydłubać katalizator. Zajmie Ci to godzinke i będzie pełen przelot. Ja mam akrapy i bardzo ładnie grają ale są głosne. Jak dużo latasz w trasy to nie polecam. Jak wypadasz na zwiad okolicy to zakładaj. Jak się rozgrzeją ogniem też walną.

Słomek Ypajp jest lepszy jednak zdecydowanie bo nie ma oporów a wychodzi jednak że wydłubany kat robi opory na ściankach i robi sporo zamieszania na mapowaniu ECU i komputerów, robią śie problemy z moca i obrotami (falowanie), to wszystko oczywiście czasami.

a właśnie się zastanawiałem czy nie wydłubać u siebie katalizatora, bo na decata nie mam chajsu aktualnie

A więc podłubie przy katku

wydłubanie jest tanie i nawet da rade takim jeździć spokojnie, pisze tylko że Ypajp jest lepszy

Podepnę się pod temat... po wycięciu kata czy stroicie kompa, jeśli tak to ktoś poleci zaufany serwis a przy okazji z jakimi to kosztami związane.
I drugie pytanie czy oryginalny kom wystarczy czy jakieś power comandery trzeba montować (podkreślę iż NIE zależy mi na zyskaniu tych 2-5 koni więcej) ??

na pare koni czasami wystarcza PowerCommander nawet z wgranymi gotowymi mapami ze strony producenta, trzeba tylko znaleść układ jaki się ma i nie można stosować innych, wgrywamy taka mape za pomocą kabla USB i cieszymy się kompletnie nie wyczuwalną różnicą mocy 2-5 koni .
A co do strojenia: kosztuje najmniej 800 zł i profesjonalne strojenie nie polega na byle ciepnięciu mapki i zmierzeniu mocy, a tego co wiem nawet profesjonalistą zajmuje to dobrych kilka godzin zanim ustawią najlepszą opcje dla silnika i zwykle to trwa 2 dni.
w Pl są 3 punkty z czego jeden słabszy od drugiego albo na odwrót jeden lepszy od drugiego. Obręb Katowic, Warszawa, Warszawa takie mi znane. Osobiście dostałem polecenie z Niemiec oraz pytać Fakera bo on coś o Czechach mówił.