OK, no to nadszedł czas przedstawić moją bestię
R6 RJ11, rocznik 2007, zakupiona w UK, w 2009 sprowadzona do PL i od tamtej pory w rękach jednego właściciela, od którego to, zakupiłem sprzęt.
Moto poszukiwałem już od kilku dobrych miesięcy i tą co prawda widziałem na Allegro, ale ze względu na lokalizację oraz na pochodzenie, z początku nie brałem jej pod uwagę.
Aż w końcu pewnego pięknego dnia, dobry kolega z forum LKP, gdzie mamy akuratnie przyjemność razem pracować w zarządzie, wrzucił ją na nasze forum. Okazało się, że sprzedaje ją kolega, z którym siedzą razem "przez" biurko w pracy od kilku lat
No i to był impuls dla mnie, aby jednak się zainteresować, bo powiedziałem koledze, a znamy się nie od dziś, żeby lepiej od razu powiedział, czy coś było z nią nie tak, bo mu jaja urwę, jak przyjadę i będzie szrot.
Ale powiedział, że jest "malyna", więc się zabrałem, spakowałem i 350km walę w jedną stronę oglądnąć to cudo. Na miejscu rzeczywiście okazało się, że Yamaszka w bardzo dobrym stanie. Wszystkie owiewki oryginalne, niemalowane, drobne otarcie garażowe z jednej strony. Rama, zawiecha, koła, silnik, skrzynia, wszystkie podzespoły w bardzo dobrym stanie. Dołączone wszystkie faktury, łącznie w pierwszą fakturą zakupu w salonie w UK, 2 kluczyki + matka; karty kodowe; dołożony alarm + 2 piloty, oczywiście lampa wymieniona na oryginał, homologowany EU. Od początku szukałem w tych barwach, co prawda rok młodszej (ze złotymi felgami), ale jak się znalazła taka z potwierdzonym stanem, no to nie było co się zastanawiać. Poza tym chciałem, żeby było jak najwięcej w serii od początku i prawie jest (jedynie kierunki przód/tył i mocowanie blachy zmienione).
Niemiec płakał jak oddawał , a serio, cała rodzina żegnała (przyszła żona właściciela zapowiedziała, że takie coś pod dachem nie będzie stało! a ślub będzie miał dokładnie w rocznice sprzedaży! ).
Długo się nie zastanawiałem, a że szwagra mam fachowca od zdjęć, to takie coś wyszło na sam początek :

Ładna, a nowszą na złotych felach to stoi u mnie w garażu:) tylko że mocno doinwestowana no i nie będzie tanio do oddania:P a tak z ciekawości to ile dałeś?

gratuluje fajny sprzęcik

...gratuluje. Niech ci sluzy

Szerokości! Niebieskie malowanie najlepsze.

Dzięki!!! Postaram się ją utrzymać w nienagannej kondycji przez cały czas.
Właśnie idzie mi od poprzedniego właściciela kompletna serwisówka i gwarancja na akumulator, bo zapomnieliśmy o tym podczas zakupu
Jak tylko wrócę do kraju w lipcu to idzie pod wymianę wszystkich płynów i filtra. Może się też szarpnę na jakieś nowe opony i będzie można śmigać

jest kozak i już no

piękna jak każda eR6

Kolego dałem 18.000 PLN + dostałem od poprzedniego właściciela wszystkie ciuchy, które miał łącznie z kaskiem AGV Co prawda buty i rękawice już słabe, kurtki i spodni się pozbędę, bo nie lubię skóry, ale kask się przyda

Czyli jak się ubierasz na moto? Swoją drogą świetne foty świetnego moto